Michał Kamiński po wykluczeniu z Platformy Obywatelskiej nie szczędzi gorzkich słów pod adresem Grzegorza Schetyny. Uważa, że obecny lider partii to „przykra przygoda”. Andrzej Halicki zaś nie pozostaje dłużny i twierdzi, że to Kamiński w szeregach Platformy był incydentem.
Na antenie TOK FM Kamiński mówił o kole poselskim, które ma założyć z pozostałymi wyrzuconymi z Platformy politykami: Jackiem Protasiewiczem i Stanisławem Huskowskim. Twierdzi, że głównym celem ma być walka z PiS. Ale najwyraźniej to nie jedyny polityczny przeciwnik Kamińskiego.
Ta przykra przygoda PO, którą jest Grzegorz Schetyna, prędzej czy później się skończy. Mamy nadzieję, że wtedy będziemy mogli pracować razem
— mówił.
Platforma po rządami Schetyny może marzyć o takim wyniku, jaki w wyborach uzyskała partia za czasów Ewy Kopacz
— przekonywał.
Na słowa Kamińskiego zareagował na antenie TVP Info Andrzej Halicki.
To raczej Michał Kamiński miał incydent, jeśli chodzi o Platformę
— stwierdził poseł PO.
Dodał też, że Kamiński należał do osób, które bardziej kojarzą się z PiS. Skomentował też informację o utworzeniu koła przez wyrzuconych polityków.
Każdy wybiera inną drogę działania.
Na sugestię, że mogą do nich dołączyć inni politycy Platformy odparł, że „nikomu nie zamykamy drzwi”.
lap/TOK FM/TVP Info
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/308950-kaminski-nazywa-schetyne-przykra-przygoda-po-halicki-odpowiada-to-raczej-kaminski-mial-incydent-w-platformie