Spółka Kredyty-Chwilówki została ukarana karą w wys. 475 tys. zł za wprowadzanie w błąd klientów; hasła reklamowe sugerowały, że pożyczkodawca nie ocenia ich zdolności kredytowej - poinformował we wtorek w komunikacie Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów.
Z informacji UOKiK wynika, że postępowanie przeciwko spółce Kredyty-Chwilówki, pośredniczącej w udzielaniu pożyczek, zostało wszczęte pod koniec grudnia 2014 roku. Wątpliwości Urzędu wzbudziły m.in. hasła reklamowe spółki, które - zdaniem urzędu - wskazywały, że pożyczkodawca nie ocenia zdolności kredytowej konsumenta.
Mogły wywołać wrażenie, że konsument nawet z negatywną historią kredytową bezwarunkowo otrzyma kredyt. Tymczasem, zgodnie z ustawą o kredycie konsumenckim, każda instytucja pożyczająca pieniądze musi badać zdolność kredytową klienta
—podał UOKiK.
Regulator zarzucił spółce, że nie przekazywała formularza informacyjnego przed zawarciem umowy. Tymczasem, jak wyjaśnia UOKiK, zgodnie z ustawą o kredycie konsumenckim, kredytodawca musi wręczyć konsumentowi formularz, który zawiera informacje np. o wysokości oprocentowania, całkowitym koszcie, wymaganych zabezpieczeniach. Pozwala on w łatwy sposób porównać oferty konkurencyjnych przedsiębiorców i oszacować, który kredyt będzie dla konsumenta korzystniejszy. Zdaniem UOKiK spółka przekazywała formularz zbyt późno, ponieważ tuż przed podpisaniem umowy przez klienta.
Dalszy ciąg na następnej stronie
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Spółka Kredyty-Chwilówki została ukarana karą w wys. 475 tys. zł za wprowadzanie w błąd klientów; hasła reklamowe sugerowały, że pożyczkodawca nie ocenia ich zdolności kredytowej - poinformował we wtorek w komunikacie Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów.
Z informacji UOKiK wynika, że postępowanie przeciwko spółce Kredyty-Chwilówki, pośredniczącej w udzielaniu pożyczek, zostało wszczęte pod koniec grudnia 2014 roku. Wątpliwości Urzędu wzbudziły m.in. hasła reklamowe spółki, które - zdaniem urzędu - wskazywały, że pożyczkodawca nie ocenia zdolności kredytowej konsumenta.
Mogły wywołać wrażenie, że konsument nawet z negatywną historią kredytową bezwarunkowo otrzyma kredyt. Tymczasem, zgodnie z ustawą o kredycie konsumenckim, każda instytucja pożyczająca pieniądze musi badać zdolność kredytową klienta
—podał UOKiK.
Regulator zarzucił spółce, że nie przekazywała formularza informacyjnego przed zawarciem umowy. Tymczasem, jak wyjaśnia UOKiK, zgodnie z ustawą o kredycie konsumenckim, kredytodawca musi wręczyć konsumentowi formularz, który zawiera informacje np. o wysokości oprocentowania, całkowitym koszcie, wymaganych zabezpieczeniach. Pozwala on w łatwy sposób porównać oferty konkurencyjnych przedsiębiorców i oszacować, który kredyt będzie dla konsumenta korzystniejszy. Zdaniem UOKiK spółka przekazywała formularz zbyt późno, ponieważ tuż przed podpisaniem umowy przez klienta.
Dalszy ciąg na następnej stronie
Strona 1 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/308944-uokik-nalozyl-kare-475-tys-zl-na-spolke-kredyty-chwilowki-hasla-reklamowe-sugerowaly-ze-pozyczkodawca-nie-ocenia-ich-zdolnosci-kredytowej
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.