Bartłomiej Misiewicz, szef gabinetu szefa MON i rzecznik resortu, według informacji na stronie Polskiej Grupy Zbrojeniowej, zasiada w jej radzie nadzorczej. „Rzeczpospolita” informowała, że Misiewicz nie ukończył kursu dla członków rad nadzorczych. Nie ma także - jak podawały media - ukończonych studiów wyższych. Prasa informowała też, że ze statutu PGZ wykreślony został zapis o tym, iż kandydat na członka jej rady nadzorczej powinien przejść państwowy kurs na członków rad nadzorczych.
O Misiewicza była pytana premier w TVN24.
Rozmawiałam z panem ministrem Macierewiczem na temat tej sytuacji i mam nadzieję, że będą również wyciągnięte wnioski
— powiedziała Beata Szydło. Dodała, że „w jego rękach jest teraz cała ta kwestia”.
Ja będę oczywiście oczekiwać na to, w jaki sposób będzie nadal się rozwijała sytuacja
— zaznaczyła.
Szef MON Antoni Macierewicz pytany kilka dni temu o sprawę zasiadania Misiewicza w radzie nadzorczej PGZ, podkreślił, że jest on tam jego bezpośrednim reprezentantem.
Chcę, żeby ministerstwo obrony miało wgląd w przebieg wydarzeń w tym zarządzie jako dysponent Skarbu Państwa w tej grupie
— mówił szef MON.
gah/PAP
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Bartłomiej Misiewicz, szef gabinetu szefa MON i rzecznik resortu, według informacji na stronie Polskiej Grupy Zbrojeniowej, zasiada w jej radzie nadzorczej. „Rzeczpospolita” informowała, że Misiewicz nie ukończył kursu dla członków rad nadzorczych. Nie ma także - jak podawały media - ukończonych studiów wyższych. Prasa informowała też, że ze statutu PGZ wykreślony został zapis o tym, iż kandydat na członka jej rady nadzorczej powinien przejść państwowy kurs na członków rad nadzorczych.
O Misiewicza była pytana premier w TVN24.
Rozmawiałam z panem ministrem Macierewiczem na temat tej sytuacji i mam nadzieję, że będą również wyciągnięte wnioski
— powiedziała Beata Szydło. Dodała, że „w jego rękach jest teraz cała ta kwestia”.
Ja będę oczywiście oczekiwać na to, w jaki sposób będzie nadal się rozwijała sytuacja
— zaznaczyła.
Szef MON Antoni Macierewicz pytany kilka dni temu o sprawę zasiadania Misiewicza w radzie nadzorczej PGZ, podkreślił, że jest on tam jego bezpośrednim reprezentantem.
Chcę, żeby ministerstwo obrony miało wgląd w przebieg wydarzeń w tym zarządzie jako dysponent Skarbu Państwa w tej grupie
— mówił szef MON.
gah/PAP
Strona 2 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/308481-schetyna-ostro-atakuje-podkomisje-mon-dzisiejsza-konferencja-prasowa-jest-zenujacym-spektaklem?strona=2