Nie było niespodzianki jeżeli chodzi o wystąpienia przedstawicieli 5 grup politycznych (chadecja, lewica, liberałowie, komuniści, zieloni), które zainicjowały debatę w sprawie sytuacji w Polsce, wszystkie one były krytyczne, choć argumentacja przytaczana przez zabierających głos europosłów, kompletnie oderwana od rzeczywistości naszego kraju.
W tej sytuacji głos profesora Ryszarda Legutko, który występował w imieniu frakcji Europejskich Konserwatystów i Reformatorów, zwracający uwagę na autentyczne problemy UE, do których na pewno sprawy Polski nie należą, zabrzmiał wyjątkowo donośnie.
Legutko przypomniał, że do tej pory nie udało się Komisji Europejskiej zdiagnozować przyczyn dla których drugi pod względem potencjału gospodarczego kraj w UE czyli W. Brytania decyduje się opuścić Unię Europejską, a już podejmuje się działania, które mogą spowodować kolejne exity.
Co więcej dosłownie wykpił rezolucję 5 grup politycznych, która zostanie przegłosowana dzisiaj, pokazując, że jej autorzy albo nie mają pojęcia o tym co się dzieje w Polsce, albo też działają zwyczajnie w złej wierze.
Podkreślił, że zajmowanie się przez PE w rezolucji sprawami wycinania zniszczonych przez kornika drukarza drzewami w Puszczy Białowieskiej, czy też obywatelskim projektem ustawy antyaborcyjnej, który do tej pory nie był rozpatrywany przez Sejm, dobitnie pokazuje, że szykanowanie naszego kraju stało się celem większości parlamentarnej.
Zdaje się, że Platforma, forsując debatę w PE na temat Polski liczyła na jakiś wielki rezonans, okazało się, że nie udało się uzyskać większego zainteresowania, co więcej wydaje się, że zarówno PE jaki KE będą musiały w sprawie naszego kraju wyraźnie spuścić z tonu.
Czytaj dalej na następnej stronie ===>
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Nie było niespodzianki jeżeli chodzi o wystąpienia przedstawicieli 5 grup politycznych (chadecja, lewica, liberałowie, komuniści, zieloni), które zainicjowały debatę w sprawie sytuacji w Polsce, wszystkie one były krytyczne, choć argumentacja przytaczana przez zabierających głos europosłów, kompletnie oderwana od rzeczywistości naszego kraju.
W tej sytuacji głos profesora Ryszarda Legutko, który występował w imieniu frakcji Europejskich Konserwatystów i Reformatorów, zwracający uwagę na autentyczne problemy UE, do których na pewno sprawy Polski nie należą, zabrzmiał wyjątkowo donośnie.
Legutko przypomniał, że do tej pory nie udało się Komisji Europejskiej zdiagnozować przyczyn dla których drugi pod względem potencjału gospodarczego kraj w UE czyli W. Brytania decyduje się opuścić Unię Europejską, a już podejmuje się działania, które mogą spowodować kolejne exity.
Co więcej dosłownie wykpił rezolucję 5 grup politycznych, która zostanie przegłosowana dzisiaj, pokazując, że jej autorzy albo nie mają pojęcia o tym co się dzieje w Polsce, albo też działają zwyczajnie w złej wierze.
Podkreślił, że zajmowanie się przez PE w rezolucji sprawami wycinania zniszczonych przez kornika drukarza drzewami w Puszczy Białowieskiej, czy też obywatelskim projektem ustawy antyaborcyjnej, który do tej pory nie był rozpatrywany przez Sejm, dobitnie pokazuje, że szykanowanie naszego kraju stało się celem większości parlamentarnej.
Zdaje się, że Platforma, forsując debatę w PE na temat Polski liczyła na jakiś wielki rezonans, okazało się, że nie udało się uzyskać większego zainteresowania, co więcej wydaje się, że zarówno PE jaki KE będą musiały w sprawie naszego kraju wyraźnie spuścić z tonu.
Czytaj dalej na następnej stronie ===>
Strona 2 z 3
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/308236-platforma-juz-z-otwarta-przylbica-zaatakowala-polske-w-parlamencie-europejskim?strona=2
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.