Pod Hanną Gronkiewicz-Waltz zrobiło się wyraźnie grząsko. Hanna straciła świeżość i powab, którym epatowała dotychczas co poniektórych, bo na jaw wychodzą kryminalne przekręty z kamienicami, w które zamieszana jest także jej rodzinka
— mówi w wideokomentarzu Witold Gadowski.
Dodał, że tłumaczenia, że to atak polityczny, a wrogowie z Prawa i Sprawiedliwości chcą ją zniszczyć nie wystarczą.
Rączki i nóżki na stół pani Hanno. Proszę pokazać, ile ma pani w portfelu, jaki ma pani stan posiadania i policzymy, czy z długoletniej pensji prezydenta Warszawy można sobie coś takiego zafundować
— zwraca uwagę dziennikarz.
Gadowski przypomniał, że Hanna Gronkiewicz-Waltz była w Narodowym Banku Polskim i pełniła kilka innych funkcji.
Możemy to doliczyć i policzymy, czy pani dzisiejszy majątek - chociaż w części - ma pokrycie w oficjalnych dochodach, jakie pani osiągała
— powiedział.
Warto wytłumaczyć się z tego, co się ma w portfelu, w kieszeni i gdzieś pod poduszką, a nie tylko pokrzykiwać o politycznym rewanżu, bo jest to taka mowa-trawa, jak to mawiają przestępcy
— ocenił dziennikarz.
W komentarzu wideo nawiązał także do ostatniej wizyty gospodarskiej marszałka Kuchcińskiego i Terleckiego, którą złożyli Jackowi Kurskiemu. Dziennikarz o zastanawia się, jaki był cel tej wizyty.
Chcieli przekazać mu najświeższe wytyczne w kształtowaniu anten? To niech powołają na powrót radiokomitet i zamiast czerwonego Macieja Szczepańskiego niech tam wsadzą Jacka Kurskiego. Niektórzy nawet nie zorientują się, że nastąpiła podmianka
— uważa Gadowski.
Odniósł się również do kończącego się „roku miodowego” Prawa i Sprawiedliwości. W związku z tym przygotował kilka pytań, na które oczekuje odpowiedzi po wakacjach.
Co po audycie? Piękne wystąpienia ministrów, znakomita retoryka. A gdzie oskarżenia prokuratorskie, procesy i wyroki? Z tego, co mówili ministrowie nowego rządu, to poprzednie władze pływały wręcz w aferach. Skoro tak, to proszę je pokazać, nazwać i wskazać winnych. Inaczej ciągle będziemy się obracać w sferze ogólników. Drugie pytanie: Co stało się przez ten niemal rok ze śledztwem smoleńskim? Czy znaleźliśmy się chociaż o krok bliżej prawdy o tym tragicznym wydarzeniu? (…) Co z aneksem z likwidacji Wojskowych Służb Informacyjnych? Kiedy pan prezydent Duda będzie łaskaw odtajnić ten dokument? (…) Kiedy zostanie odtajniony zbiór zastrzeżony IPN?
— pyta dziennikarz.
Czytaj dalej na następnej stronie
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Pod Hanną Gronkiewicz-Waltz zrobiło się wyraźnie grząsko. Hanna straciła świeżość i powab, którym epatowała dotychczas co poniektórych, bo na jaw wychodzą kryminalne przekręty z kamienicami, w które zamieszana jest także jej rodzinka
— mówi w wideokomentarzu Witold Gadowski.
Dodał, że tłumaczenia, że to atak polityczny, a wrogowie z Prawa i Sprawiedliwości chcą ją zniszczyć nie wystarczą.
Rączki i nóżki na stół pani Hanno. Proszę pokazać, ile ma pani w portfelu, jaki ma pani stan posiadania i policzymy, czy z długoletniej pensji prezydenta Warszawy można sobie coś takiego zafundować
— zwraca uwagę dziennikarz.
Gadowski przypomniał, że Hanna Gronkiewicz-Waltz była w Narodowym Banku Polskim i pełniła kilka innych funkcji.
Możemy to doliczyć i policzymy, czy pani dzisiejszy majątek - chociaż w części - ma pokrycie w oficjalnych dochodach, jakie pani osiągała
— powiedział.
Warto wytłumaczyć się z tego, co się ma w portfelu, w kieszeni i gdzieś pod poduszką, a nie tylko pokrzykiwać o politycznym rewanżu, bo jest to taka mowa-trawa, jak to mawiają przestępcy
— ocenił dziennikarz.
W komentarzu wideo nawiązał także do ostatniej wizyty gospodarskiej marszałka Kuchcińskiego i Terleckiego, którą złożyli Jackowi Kurskiemu. Dziennikarz o zastanawia się, jaki był cel tej wizyty.
Chcieli przekazać mu najświeższe wytyczne w kształtowaniu anten? To niech powołają na powrót radiokomitet i zamiast czerwonego Macieja Szczepańskiego niech tam wsadzą Jacka Kurskiego. Niektórzy nawet nie zorientują się, że nastąpiła podmianka
— uważa Gadowski.
Odniósł się również do kończącego się „roku miodowego” Prawa i Sprawiedliwości. W związku z tym przygotował kilka pytań, na które oczekuje odpowiedzi po wakacjach.
Co po audycie? Piękne wystąpienia ministrów, znakomita retoryka. A gdzie oskarżenia prokuratorskie, procesy i wyroki? Z tego, co mówili ministrowie nowego rządu, to poprzednie władze pływały wręcz w aferach. Skoro tak, to proszę je pokazać, nazwać i wskazać winnych. Inaczej ciągle będziemy się obracać w sferze ogólników. Drugie pytanie: Co stało się przez ten niemal rok ze śledztwem smoleńskim? Czy znaleźliśmy się chociaż o krok bliżej prawdy o tym tragicznym wydarzeniu? (…) Co z aneksem z likwidacji Wojskowych Służb Informacyjnych? Kiedy pan prezydent Duda będzie łaskaw odtajnić ten dokument? (…) Kiedy zostanie odtajniony zbiór zastrzeżony IPN?
— pyta dziennikarz.
Czytaj dalej na następnej stronie
Strona 1 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/306121-gadowski-raczki-i-nozki-na-stol-pani-hanno-prosze-pokazac-ile-ma-pani-w-portfelu-i-policzymy-czy-mozna-za-to-sobie-cos-takiego-zafundowac-wideo?strona=1