Senator Jackowski o legalizacji leczniczej marihuany: „Jesteśmy otwarci. Nie sprzeciwiamy się podejmowaniu prac legislacyjnych”

Jest to niewątpliwie problem, który wymaga rozważenia i nasze stanowisko w tej materii jest jasne. Nie sprzeciwiamy się podejmowaniu prac legislacyjnych. Przypomnę, że został złożony projekt klubu Kukiz’15 w tej materii. Nasi posłowie nie głosowali za odrzuceniem tego projektu. Uważamy, że ze względów leczniczych, pod określonymi warunkami jest to preparat, który może być dopuszczony do legalnego obiegu w Polsce

— mówił w programie #RZECZoPOLITYCE senator Jan Maria Jackowski.

Podkreślił, że ewentualna legalizacja mogłaby mieć miejsce tylko i wyłącznie w celach leczniczych.

Tylko w takim celu, a nie w innych celach, łącznie z próbą poszerzenia o np. małą produkcję na własny użytek. Tutaj jesteśmy jak najbardziej otwarci i z tego punktu widzenia nie ma z naszej strony jakichś działań przeciwko temu pomysłowi

— powiedział senator.

W rozmowie poruszona została także kwestia choroby posła Sojuszu Lewicy Demokratycznej.

Łączę się w chorobie z panem posłem Kalitą. Jeszcze nie tak dawno temu mieliśmy okazję występować wspólnie w programach i dyskutować ze sobą, spierać się. Jest to polityk, który w tej chwili przechodzi rzeczywiście duże cierpienie. Pamiętam o nim w modlitwie

— podkreślił Jackowski.

Zapytany o to, czy po wakacjach Sejm zajmie się tą sprawą niezwłocznie, senator odpowiedział, że „przypuszcza, że tak”.

Takie są zapowiedzi. Przypomnę, że jestem senatorem, więc my czekamy na to, co postanowi Sejm. Jeżeli ustawa zostanie szybko przeprocedowana w Sejmie, to jak najszybciej będziemy się w Senacie nią zajmować. Myślę, że stanowisko klubu, które wyraziłem, jest oficjalnym stanowiskiem. Nie jesteśmy przeciw, jesteśmy otwarci. Mam nadzieję, że ten projekt zostanie dopracowany w komisji i będzie projektem, który absolutnie będzie bezsporny

— mówił senator Jackowski.

Na pytanie o ewentualną możliwość legalizacji marihuany w Polsce, nie tylko tej leczniczej, senator podkreślił, że jest to zupełnie odmienny problem.

Jesteśmy przeciwko legalizacji tak zwanych narkotyków miękkich, ponieważ wszelkie doświadczenia - krajów, które tę drogę przeszły - wskazują na to, że jest to trochę zasada „salami”. Najpierw miękkie, później troszkę twardsze, potem trochę większe ilości, a potem heroina w aptekach

— stwierdził.

Jak dodał, narkobiznes jest rzeczywiście potężnym wyzwaniem

W tej chwili, jeżeli chodzi o przestępczość, to jest to na skalę międzynarodową. Rzeczywiście współczesne państwa mają z tym gigantyczny problem, jeżeli chodzi o zwalczanie tego procederu. Natomiast to nie oznacza, że mamy legalizować. Była by to w pewnym sensie jakaś abdykacja państwa, które wycofuje się i mówi: „no dobra”

— podkreślił Jan Maria Jackowski.

Senator podkreślił, że nigdy nie był za legalizacją marihuany

Zawsze miałem ustabilizowane poglądy. Można sięgnąć do moich licznych książek. Cieszę się, że program, który zawarłem w swoich książkach prawie 20 lat temu, jest teraz realizowany

— powiedział Jackowski.

wkt/rp.pl

---

Tanie podręczniki i książki na „wSklepiku.pl”! Gwarantujemy pewną i szybką wysyłkę. Zapraszamy!