Niedziela zapytana o to, kogo będzie dotyczył wniosek odpowiedziała, że „prawdopodobnie” wiceprezesa ANR Karola Tylendy.
Wniosek jest przygotowywany, więc ostatecznie nie chcę jeszcze mówić, kogo będzie dotyczył, natomiast prawdopodobnie wiceprezesa ANR, który według prezesa ANR był odpowiedzialny za organizację (aukcji-PAP)
— podkreśliła.
Mamy nadzieję, że prokuratura naprawdę przyjrzy się temu, co się działo podczas aukcji tych wspaniałych koni, najlepszych na świecie arabów
— dodała.
Według posłanki PO aukcja „Pride of Poland” była „klapą” finansową i wizerunkową.
Jeśli w TVP przedstawia się tę aukcję jako sukces, to dlaczego sukces został nagrodzony dymisją? To wiceprezes podał się do dymisji, a dymisja została przyjęta. Czy teraz są nowe standardy, czyli za sukcesy nagradza się dymisją?
— pytała.
Prezes ANR Waldemar Humięcki w czwartek poinformował, że zlecił przeprowadzenie audytu w agencji, który ma wyjaśnić przyczyny przebiegu aukcji klaczy Emiry.
Zleciłem dzisiaj przeprowadzenie szczegółowego audytu, takiego pod kątem prawnym. Bo też dostrzegliśmy, że współpraca pomiędzy ringmasterami i głównym prowadzącym aukcję nie wyglądała najlepiej i dochodziło do nieporozumień. Te błędy zostały już wyeliminowane w drugim dniu, gdzie ta aukcja została przeprowadzona sprawnie, perfekcyjnie, konie uzyskiwały odpowiednie ceny
— powiedział szef ANR.
Pytany o dymisję wiceprezesa ANR Karola Tylendy wyjaśnił, że został on powołany w kwietniu br., a jego misją była pomoc w doprowadzeniu aukcji do skutku.
Uznał tę sprawę za honorową, że jego misja chyba dobiegła końca, złożył dymisję na ręce pana ministra i została ona przyjęta. Ja doceniam jego pracę i współpracę z nim
— zaznaczył.
Dwie aukcje koni podczas Święta Konia Arabskiego w Janowie Podlaskim (Lubelskie) przyniosły prawie 1,7 mln euro. Na poniedziałkowej Letniej Aukcji sprzedano 18 koni za 409 tys. euro, a w niedzielę na aukcji Pride of Poland - 16 koni za 1 mln 271 tys. euro. W ubiegłym roku na aukcji Pride of Poland sprzedano 24 konie za niemal 4 mln euro. W 2014 r. roku także sprzedano 24 konie, ale za niższą kwotę - blisko 2,1 mln euro.
(PAP)/ems
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Niedziela zapytana o to, kogo będzie dotyczył wniosek odpowiedziała, że „prawdopodobnie” wiceprezesa ANR Karola Tylendy.
Wniosek jest przygotowywany, więc ostatecznie nie chcę jeszcze mówić, kogo będzie dotyczył, natomiast prawdopodobnie wiceprezesa ANR, który według prezesa ANR był odpowiedzialny za organizację (aukcji-PAP)
— podkreśliła.
Mamy nadzieję, że prokuratura naprawdę przyjrzy się temu, co się działo podczas aukcji tych wspaniałych koni, najlepszych na świecie arabów
— dodała.
Według posłanki PO aukcja „Pride of Poland” była „klapą” finansową i wizerunkową.
Jeśli w TVP przedstawia się tę aukcję jako sukces, to dlaczego sukces został nagrodzony dymisją? To wiceprezes podał się do dymisji, a dymisja została przyjęta. Czy teraz są nowe standardy, czyli za sukcesy nagradza się dymisją?
— pytała.
Prezes ANR Waldemar Humięcki w czwartek poinformował, że zlecił przeprowadzenie audytu w agencji, który ma wyjaśnić przyczyny przebiegu aukcji klaczy Emiry.
Zleciłem dzisiaj przeprowadzenie szczegółowego audytu, takiego pod kątem prawnym. Bo też dostrzegliśmy, że współpraca pomiędzy ringmasterami i głównym prowadzącym aukcję nie wyglądała najlepiej i dochodziło do nieporozumień. Te błędy zostały już wyeliminowane w drugim dniu, gdzie ta aukcja została przeprowadzona sprawnie, perfekcyjnie, konie uzyskiwały odpowiednie ceny
— powiedział szef ANR.
Pytany o dymisję wiceprezesa ANR Karola Tylendy wyjaśnił, że został on powołany w kwietniu br., a jego misją była pomoc w doprowadzeniu aukcji do skutku.
Uznał tę sprawę za honorową, że jego misja chyba dobiegła końca, złożył dymisję na ręce pana ministra i została ona przyjęta. Ja doceniam jego pracę i współpracę z nim
— zaznaczył.
Dwie aukcje koni podczas Święta Konia Arabskiego w Janowie Podlaskim (Lubelskie) przyniosły prawie 1,7 mln euro. Na poniedziałkowej Letniej Aukcji sprzedano 18 koni za 409 tys. euro, a w niedzielę na aukcji Pride of Poland - 16 koni za 1 mln 271 tys. euro. W ubiegłym roku na aukcji Pride of Poland sprzedano 24 konie za niemal 4 mln euro. W 2014 r. roku także sprzedano 24 konie, ale za niższą kwotę - blisko 2,1 mln euro.
(PAP)/ems
Strona 2 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/305155-po-chce-zeby-prokuratura-zajela-sie-aukcja-w-janowie-to-bardzo-powazna-wpadka-ktora-moze-zaciazyc-na-wiarygodnosci-przedsiewziecia?strona=2