Świrski o "polskich obozach": "Chodzi o to, żeby ci, którzy nieświadomie stosują tego typu określenia, nauczyli się, że jest to niedopuszczalne"

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
fot. youtube.com/wPolityce.pl
fot. youtube.com/wPolityce.pl

Świrski stwierdził, że Reduta Dobrego Imienia wypracowała doktrynę prawną uznawaną przez polskie sądy, jako przykład przywołał wyrok wydany przez sąd w Krakowie w sprawie Karol Tendera przeciwko ZDF.

Powództwo zostało oddalone, ale sąd uznał swoją jurysdykcję i uznał, że istnieje takie dobro osobiste, jak dobre imię narodu. Teraz poparte jest to kodeksowo, więc kara nie będzie symboliczna

— powiedział szef RDO.

Nie będzie można ścigać czy karać dziennikarza spoza UE piszącego o „polskich obozach śmierci”, jednak jak wskazuje Świrski dużym osiągnięciem będzie jeżeli sprawa trafi na wokandę sądu, wówczas będzie można nagłośnić sprawę w mediach.

A przecież o to chodzi, żeby ci, którzy nieświadomie stosują tego typu określenia, nauczyli się, że jest to niedopuszczalne i państwo polskie nie odpuści. Natomiast to prawo jest skierowane przede wszystkim przeciw tym, którzy celowo poniżają Polskę, czy to po to, by osłabić pozycję Polski w NATO, czy żeby ułatwić sprawę roszczeń wobec naszego kraju. Z tym musimy walczyć i nowe prawo w tym pomoże

— ocenił Świrski w rozmowie z „Super Expressem”.

Super Express”/ems

« poprzednia strona
12

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych