Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.

Jeżeli chodzi o wyjaśnienie sposobu działania tych instytucji instytucji, które były w moim nadzorze: sądów, sędziów, kuratorów - zrobiłem wszystko co się dało

—- stwierdził.

Było rzeczą dla mnie tajemniczą dlaczego służby nie ostrzegły premiera na czas. Rodzina premiera powinna być chroniona przed nieświadomym uwikłaniem się w sytuację dyskusyjne

— dodał.

Wicepremier był też pytany o to, czy jest prawdą, że wraz z wicepremierem Morawieckim sprzeciwiał się obniżeniu wieku emerytalnego w wersji zawartej w prezydenckim projekcie ustawy.

Nie tyle blokowaliśmy, ile wyrażaliśmy przekonanie, które ja podtrzymuję, że projekt obniżenia wieku emerytalnego w takiej wersji, w jakiej ujrzał światło dzienne w Kancelarii Prezydenta jest projektem zbyt kosztownym. To jest w pierwszych latach ok 50 mld zł

— odpowiedział, tłumacząc, że takie rozwiązanie będzie miało poważne konsekwencje dla rynku pracy.

Z polskiego rynku pracy może zniknąć w ciągu najbliższych lat ok 1,5 mln pracowników. Doprowadziłoby to do spowolnienia rozwoju gospodarczego

— argumentował.

Wydaje mi się, że należy wprowadzić dodatkowe zachęty, by pracować dłużej. Jakie zachęty - będziemy jeszcze dyskutować

— zapowiedział Jarosław Gowin.

ansa/ Polskie Radio Pr III

Strona 2 z 2