Schetyna spotkał się z sygnatariuszami listu w obronie trzech wyrzuconych posłów PO. "To były dobre rozmowy"

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
Fot. PAP/Tomasz Gzell
Fot. PAP/Tomasz Gzell

Pytany, czy widzi możliwość, by Protasiewicz, Huskowski i Kamiński powrócili do PO, ocenił że „nie zaszły żadne nowe, pozytywne okoliczności, które by sprawiły, że zarząd mógłby zajmować się tą sprawą jeszcze raz”.

Sąd koleżeński to jest dobre ciało do tego, żeby te sprawy wyjaśniać. Myślę, że spokojnie poczekamy na dalsze kroki państwa posłów w tej sprawie, czy w ogóle jakiekolwiek odwołania wpłyną. Bo mieliśmy już takie wcześniej doświadczenia z zawieszeniem (w prawach członka klubu PO) Michała Kamińskiego, który mówił, że złoży odwołanie od zawieszenia i nigdy go nie złożył

— zaznaczył Grabiec.

O zamiarze złożenia odwołania od decyzji zarządu o wykluczeniu jeszcze w środę mówili Protasiewicz i Huskowski.

Nieoficjalnie politycy Platformy mówili PAP, że czwartkowe obrady klubu i piątkowe rozmowy Schetyny uspokoiły atmosferę w partii. Według nich, nie należy się w najbliższym czasie spodziewać żadnych kolejnych wniosków o wykluczenie kogokolwiek z partii.

W czwartek na temat listu Niesiołowskiego do późnych godzin nocnych rozmawiano podczas dwóch posiedzeń klubu PO. Schetyna i Kopacz zgodnie podkreślali po ich zakończeniu, że była to dobra, oczyszczająca rozmowa.

Chyba trzeba takich dyskusji, żeby w przyszłości nie popełniać błędów, trzeba dyskusji na klubie, żeby wiedzieć, że wszyscy jednakowo, jak jeden mąż, powinniśmy dzisiaj przedłożyć wartość Platformy ponad jakieś ambicje osobiste. I to jest dla mnie istotne

— mówiła b. szefowa rządu.

gah/PAP

« poprzednia strona
12

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych