Zgodne stanowisko premierów państw V4! Szydło: "UE musi wrócić do swoich korzeni. Musi bardziej koncentrować się na sprawach obywateli, a mniej na sprawach instytucji"

fot. PAP/Paweł Supernak
fot. PAP/Paweł Supernak

Zgodziliśmy się co do tego, że Unia Europejska jest wartością dla nas Europejczyków. Jest wartością, którą powinniśmy strzec, którą powinniśmy rozwijać, ale którą też musimy zmieniać

— zwróciła uwagę premier Beata Szydło po spotkaniu premierów państw Grupy Wyszehradzkiej w Warszawie.

Beata Szydło oceniła, iż wyzwania współczesności i bieżące wydarzenia pokazują „z dnia na dzień, że instytucjonalna Unia Europejska prowadzona w takim kształcie jak do tej pory nie spełnia oczekiwać Europejczyków”.

Wszyscy jesteśmy zgodni co do tego, że UE musi wrócić do swoich korzeni. Musi zacząć bardziej koncentrować się na sprawach obywateli, a mniej na sprawach instytucji

— podkreśliła szefowa rządu.

Jesteśmy zgodni co do tego, że Grupa Wyszehradzka będzie bardzo aktywna w tym procesie zmian, które w tej chwili stoją przed UE. Będziemy proponowali rozwiązania, które mają przede wszystkim spowodować, iż UE będzie silniejsza, będzie bardziej skoncentrowana na sprawach swoich obywateli i będzie bardziej skoncentrowana na gwarantowaniu bezpieczeństwa Europejczykom

— dodała premier.

Jak mówiła każda tzw. żółta kartka udzielona Komisji Europejskiej przez parlamenty narodowe powinna zostać dogłębnie przeanalizowana.

Szydło oceniła, że Komisja Europejska nie do końca wyciąga wnioski z referendum w Wielkiej Brytanii ws. opuszczenia UE. Mówiła, że parlamenty narodowe powinny być tymi, które ostatecznie zatwierdzają te zmiany, które UE chce podejmować.

Szydło była pytana na konferencji prasowej, czy Grupa Wyszehradzka będzie wspólnie działała na rzecz zmiany traktatów unijnych.

W oświadczeniu, które przyjęliśmy na naszym spotkaniu określiliśmy kierunki, które uznajemy za konieczne do dyskusji o Unii Europejskiej. W oświadczeniu bardzo wyraźnie podkreślamy, że Unia Europejska - jeśli mamy być globalnym partnerem - a tak Grupa Wyszehradzka chce postrzegać Unię, musi być zbudowana w oparciu o wspólną, dobrze funkcjonującą współpracę 27 państw, po opuszczeniu Unii przez Wielką Brytanię

— powiedziała w czwartek szefowa polskiego rządu.

Jak oceniła, Unia Europejska wymaga reform.

To jest również przesłanie, które płynie z naszego spotkania

— podkreśliła Szydło.

Te reformy muszą być skoncentrowane na tym, aby cztery swobody, które są podstawą Unii - swobodny przepływ towarów, usług, kapitału i osób - rzeczywiście były przestrzegane i były realizowane

— przekonywała szefowa rządu.

Jak dodała, instytucje europejskie nie mogą być partnerami, którzy „bezkrytycznie narzucają swoją wolę” parlamentom narodowym i takimi, które nie szanują głosu parlamentów narodowych.

Z kolei premier Węgier Wiktor Orban podkreślił, że spotkanie w Warszawie „złożyło podwaliny pod to, aby w Bratysławie Grupa Wyszehradzka przedstawiła wspólną wizję Europy”.

Czytaj dalej na następnej stronie

123
następna strona »

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.