Sonik: „Ryszard Petru powinien zająć się własną partią. Ma czym, biorąc pod uwagę bałagan panujący w Nowoczesnej”. NASZ WYWIAD

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
Fot. YouTube
Fot. YouTube

Powody wyrzucenia Michała Kamińskiego są inne niż w przypadku dwóch pozostałych posłów. Dlatego nie wiązałbym tych trzech przypadków wspólną linią

— mówi portalowi wPolityce.pl Bogusław Sonik, poseł Platformy Obywatelskiej.

wPolityce.pl: Trzech posłów zostało wyrzuconych z PO. Czyżby Pańska partia znalazła się na prostej drodze do rozłamu?

Bogusław Sonik (PO): Nie widzę powodów do takich obaw. Przypomnijmy, że partia, która obecnie sprawuje władzę przechodziła podobne perturbacje. Priorytetem Grzegorza Schetyny jako nowego przewodniczącego PO była odbudowa silnych struktur partii i sprawienie, by członkowie ugrupowania znów zaczęli energicznie działać. Temu służy organizacja spotkań klubów obywatelskich, przygotowania programowe w regionach, a także praca nad programem obywatelskim, który zostanie przedstawione we wrześniu. Dlatego nie łączyłbym tych dwóch kwestii – nie mają ze sobą nic wspólnego.

Decyzja jest jednak dość drastyczna.

Będziemy o tym debatować na posiedzeniu klubu i dopiero wówczas będę mógł powiedzieć więcej na ten temat. Warto jednak zauważyć, że powody wyrzucenia Michała Kamińskiego są inne niż w przypadku dwóch pozostałych posłów. Dlatego nie wiązałbym tych trzech przypadków wspólną linią.

W jakim kierunku zmierza PO? Ryszard Petru mówi wprost, że Platforma jest partią socjaldemokratyczną.

Ryszard Petru powinien zająć się własną partią, a ma czym biorąc pod uwagę bałagan panujący w Nowoczesnej, a dotyczący sposobu finansowania kampanii wyborczej. Dziwi mnie trochę taka nadmierna analiza sytuacji w konkurencyjnej partii. Moim zdaniem jesteśmy świadkami zupełnie odwrotnego procesu – PO staje obecnie na gruncie tych wartości, które leżały u jej fundamentów - ideałów partii centrowo-prawicowej i w tym kierunku będzie zmierzać. Nie widzę w naszych działaniach niczego lewicowego.

Przypominam, że Platforma Obywatelska domagała się rozszerzenia programu Rodzina 500 +. Środowiska wolnorynkowe, chociażby ruch Kukiz‘15, krytykowały ten postulat jako turbosocjalny.

Jeśli Kukiz‘15 określa się jako ruch, który słucha obywateli, to zupełnie nie rozumiem takiej postawy. Program Rodzina 500 + wynikał z oczekiwań polskich rodzin i z sytuacji demograficznej. Rodziny chciały mieć udział w rozwoju gospodarczym, którym Polska się szczyci. Ludzie chcieli uczestniczyć w podziale zysków, które odnosi polska gospodarka. Również partia pana Petru proponowała, by ten program objął wszystkie dzieci – wprowadzała jednak kryterium finansowe.

Czytaj dalej na następnej stronie ===>

12
następna strona »

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych