„Super Express” rozlicza kancelarię Beaty Szydło. PiS miało atakować Platformę Obywatelską za rozrzutność, ale okazało się, że i obecny rząd ma na sumieniu znaczne wydatki.
Na podstawie ewidencji umów zawartych przez kancelarię wynika, że na transmisję meczu Polska-Ukraina w ogrodach KPRM wydano 104 tys. zł, na kolację z okazji Szczytu Kobiet 127 tys. zł i zakupiono porcelanę za 30 tys. zł.
„SE” w ostrych słowach ocenił, że to „grzech związany z szastaniem publicznymi pieniędzmi”.
Cezary Tomczyk z Platformy Obywatelskiej komentuje, że to hipokryzja.
Te rządy miały być zupełnie inne niż wcześniejsze, a jak widać, wcale nie są inne, a wręcz gorsze
— powiedział.
Z wydatków kancelarii najbardziej bulwersujące wydaje się oglądanie meczu - na potrzeby kilku obrazków w mediach wydano kosmiczną sumę. Za tę kwotę 100 dzieci mogłoby pojechać na kolonie nad polskim morzem
— dodał.
Rzecznik rządu Rafał Bochenek odpowiada, że w przeciwieństwie do poprzedników, obecna ekipa rządząca nie ma nic do ukrycia i wszystkie wydatki w kancelarii premiera są „realizowane zgodnie z prawem i publikowane w ogólnodostępnych rejestrach”.
To oni zamiatali wszystko pod dywan
— powiedział Bochenek.
ak/SE.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/300677-uczciwe-wydatki-czy-szastanie-pieniedzmi-se-przeswietla-wydatki-kprm-wsrod-nich-transmisja-meczu-w-ogrodach-i-porcelana
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.