wPolityce.pl: Podkreśla Pan wspólny mianownik, który łączy zwolenników głębszej integracji europejskiej i przeciwników Unii Europejskiej.
Dzisiaj w Parlamencie Europejskim widać jaskrawo, że federaliści prowadzić będą do tych samych skutków co działania przeciwników Unii Europejskiej Marine Le Pen i Nigela Farage’a. Zarówno Verhofstad jak i francuski Front Narodowy chcą Unii bez Polski i Europy Środkowej. Naszym celem jest podtrzymanie Unii dużej i solidarnej, która już po Brexicie nie powinna ulegać dalszej redukcji, wymaga to jednak elastyczności, która pozwala na egzystencję w UE państw, które przystąpiły do UE, ale pozostały przy walutach narodowych. Można to nazwać kombinacją integracji i suwerenności.
wPolityce.pl: Złożył Pan poprawkę w Parlamencie Europejskim, której celem jest jawny wybór szefa Komisji Europejskiej. Jakie są jej losy?
Zakończono nad nią prace w grupie roboczej, teraz będzie trwała procedura legislacyjna, głosowanie nad poprawką odbędzie się w październiku. To będzie bardzo ważny test dla UE, czy najważniejsza decyzja podejmowana przez Parlament Europejski odbędzie się w głosowaniu jawnym czy tajnym. Polska dyplomacja i polscy posłowie do PE powinni konsekwentnie działać na rzecz transparentności. Nieprzejrzysta UE szkodzi obywatelom i polskim interesom. Transparentność buduje zaufanie obywateli i pozwoli Polsce kontrolować decyzje europejskie.
wPolityce.pl: Napisał Pan na Twitterze, że „Kluczem do uzdrowienia TK jest wejście w jego skład 3 sędziów wybranych przez poprzedni Sejm i czyste reguły funkcjonowania instytucji”. Po tym wpisie niektóre media w Polsce piszą, że ma Pan inne stanowisko w sprawie Trybunału Konstytucyjnego niż PiS. Zgadza się Pan z tą opinią?
Działam dla dobra publicznego i uważam, że uzdrowienie Trybunału Konstytucyjnego należy zacząć od rozwiązania kwestii statusu sędziów wybranych w poprzedniej kadencji Sejmu oraz trzech sędziów wybranych przez obecny Parlament. Swoje stanowisko dotyczące dojścia do kompromisu przedstawiłem już w marcu i nie cofam swojego zdania. Nadal uważam, że to, co wówczas zaproponowałem, stanowi rdzeń pożądanego kompromisu i uzdrowienia Trybunału Konstytucyjnego. Natomiast w żadnym razie nie chcę odnosić się do stanowiska partii politycznych, bo moją intencją nie jest polityczne pozycjonowanie się. Wskazuję drogę zmierzającą do uzdrowienia instytucji, bez której dobrze funkcjonujące państwo nie może się obyć.
Rozmawiał Tomasz Plaskota.
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
wPolityce.pl: Podkreśla Pan wspólny mianownik, który łączy zwolenników głębszej integracji europejskiej i przeciwników Unii Europejskiej.
Dzisiaj w Parlamencie Europejskim widać jaskrawo, że federaliści prowadzić będą do tych samych skutków co działania przeciwników Unii Europejskiej Marine Le Pen i Nigela Farage’a. Zarówno Verhofstad jak i francuski Front Narodowy chcą Unii bez Polski i Europy Środkowej. Naszym celem jest podtrzymanie Unii dużej i solidarnej, która już po Brexicie nie powinna ulegać dalszej redukcji, wymaga to jednak elastyczności, która pozwala na egzystencję w UE państw, które przystąpiły do UE, ale pozostały przy walutach narodowych. Można to nazwać kombinacją integracji i suwerenności.
wPolityce.pl: Złożył Pan poprawkę w Parlamencie Europejskim, której celem jest jawny wybór szefa Komisji Europejskiej. Jakie są jej losy?
Zakończono nad nią prace w grupie roboczej, teraz będzie trwała procedura legislacyjna, głosowanie nad poprawką odbędzie się w październiku. To będzie bardzo ważny test dla UE, czy najważniejsza decyzja podejmowana przez Parlament Europejski odbędzie się w głosowaniu jawnym czy tajnym. Polska dyplomacja i polscy posłowie do PE powinni konsekwentnie działać na rzecz transparentności. Nieprzejrzysta UE szkodzi obywatelom i polskim interesom. Transparentność buduje zaufanie obywateli i pozwoli Polsce kontrolować decyzje europejskie.
wPolityce.pl: Napisał Pan na Twitterze, że „Kluczem do uzdrowienia TK jest wejście w jego skład 3 sędziów wybranych przez poprzedni Sejm i czyste reguły funkcjonowania instytucji”. Po tym wpisie niektóre media w Polsce piszą, że ma Pan inne stanowisko w sprawie Trybunału Konstytucyjnego niż PiS. Zgadza się Pan z tą opinią?
Działam dla dobra publicznego i uważam, że uzdrowienie Trybunału Konstytucyjnego należy zacząć od rozwiązania kwestii statusu sędziów wybranych w poprzedniej kadencji Sejmu oraz trzech sędziów wybranych przez obecny Parlament. Swoje stanowisko dotyczące dojścia do kompromisu przedstawiłem już w marcu i nie cofam swojego zdania. Nadal uważam, że to, co wówczas zaproponowałem, stanowi rdzeń pożądanego kompromisu i uzdrowienia Trybunału Konstytucyjnego. Natomiast w żadnym razie nie chcę odnosić się do stanowiska partii politycznych, bo moją intencją nie jest polityczne pozycjonowanie się. Wskazuję drogę zmierzającą do uzdrowienia instytucji, bez której dobrze funkcjonujące państwo nie może się obyć.
Rozmawiał Tomasz Plaskota.
Strona 2 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/300443-nasz-wywiad-ujazdowski-o-raporcie-verhofstadta-on-podobnie-jak-front-narodowy-chce-unii-bez-polski-i-europy-srodkowej?strona=2
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.