Pytany, czy rozmawiał z Poroszenką o ewentualnym udziale Polski w rozmowach pokojowych dotyczących konfliktu na Ukrainie powiedział: „dzisiaj naszym zadaniem jako całego świata, który życzy dobrze niepodległości Ukrainy, jest dopilnowanie wypełnienia porozumień mińskich jako pierwszego kroku do tego, aby otrzymać trwały pokój na Ukrainie”.
Dzisiaj zatem jest ważne, aby wesprzeć kraje, które wzięły na siebie odpowiedzialność podpisując porozumienia mińskie (Francja, Niemcy, Ukraina i Rosja - PAP); to jest odpowiedzialność państw-sygnatariuszy tych porozumień, a my powinniśmy je w tym względzie wspierać
—powiedział.
Zapewnił, że Ukraina jest „bardzo wysoko na liście polskich priorytetów w polityce międzynarodowej”. Jak zaznaczył, prezydent Andrzej Duda z każdym ze swoich rozmówców mówi o pokoju na Ukrainie.
A więc w tym sensie Polska jest jednym z aktywnych uczestników dyskusji szerszej niż tylko format normandzki czy porozumienia mińskie, dotyczącej przyszłości Ukrainy
—powiedział Szczerski.
Szczerski był pytany także, czy na szczycie pojawiła się dyskusja o tym, co dla wschodniej flanki Sojuszu oznaczałaby wygrana Donalda Trumpa w jesiennych wyborach prezydenckich w USA.
Zobowiązania sojusznicze są zobowiązaniami państw, a nie zobowiązaniami poszczególnych osób; to, co zapada tutaj na szczycie podejmowane jest przez konkretnych przywódców, ale w imieniu swoich państw, w tym sensie są to zobowiązania trwałe
—powiedział Szczerski.
Jak zaznaczył, nowa administracja w Stanach Zjednoczonych ma prawo od nowa kształtować swoje cele polityczne, „natomiast decyzje o charakterze międzypaństwowym mają charakter trwały”.
Przypomniał, że spotkanie NATO-Ukraina na poziomie szefów państw podczas szczytu Sojuszu Północnoatlantyckiego było inicjatywą prezydenta Dudy.
Cieszymy się, że ta inicjatywa znalazła wsparcie wszystkich sojuszników
—dodał.
kk/PAP
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Pytany, czy rozmawiał z Poroszenką o ewentualnym udziale Polski w rozmowach pokojowych dotyczących konfliktu na Ukrainie powiedział: „dzisiaj naszym zadaniem jako całego świata, który życzy dobrze niepodległości Ukrainy, jest dopilnowanie wypełnienia porozumień mińskich jako pierwszego kroku do tego, aby otrzymać trwały pokój na Ukrainie”.
Dzisiaj zatem jest ważne, aby wesprzeć kraje, które wzięły na siebie odpowiedzialność podpisując porozumienia mińskie (Francja, Niemcy, Ukraina i Rosja - PAP); to jest odpowiedzialność państw-sygnatariuszy tych porozumień, a my powinniśmy je w tym względzie wspierać
—powiedział.
Zapewnił, że Ukraina jest „bardzo wysoko na liście polskich priorytetów w polityce międzynarodowej”. Jak zaznaczył, prezydent Andrzej Duda z każdym ze swoich rozmówców mówi o pokoju na Ukrainie.
A więc w tym sensie Polska jest jednym z aktywnych uczestników dyskusji szerszej niż tylko format normandzki czy porozumienia mińskie, dotyczącej przyszłości Ukrainy
—powiedział Szczerski.
Szczerski był pytany także, czy na szczycie pojawiła się dyskusja o tym, co dla wschodniej flanki Sojuszu oznaczałaby wygrana Donalda Trumpa w jesiennych wyborach prezydenckich w USA.
Zobowiązania sojusznicze są zobowiązaniami państw, a nie zobowiązaniami poszczególnych osób; to, co zapada tutaj na szczycie podejmowane jest przez konkretnych przywódców, ale w imieniu swoich państw, w tym sensie są to zobowiązania trwałe
—powiedział Szczerski.
Jak zaznaczył, nowa administracja w Stanach Zjednoczonych ma prawo od nowa kształtować swoje cele polityczne, „natomiast decyzje o charakterze międzypaństwowym mają charakter trwały”.
Przypomniał, że spotkanie NATO-Ukraina na poziomie szefów państw podczas szczytu Sojuszu Północnoatlantyckiego było inicjatywą prezydenta Dudy.
Cieszymy się, że ta inicjatywa znalazła wsparcie wszystkich sojuszników
—dodał.
kk/PAP
Strona 2 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/300077-andrzej-duda-odwiedzi-ukraine-minister-szczerski-prezydent-wezmie-udzial-w-obchodach-25-lecia-niepodleglosci-naszego-sasiada?strona=2