W kuluarach szczytu NATO dominuje Brexit. Obama naciskał na szybkie porozumienie Wielkiej Brytanii z UE

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
fot. PAP/Jacek Turczyk
fot. PAP/Jacek Turczyk

Powołując się na źródła obecne na spotkaniu UE-USA Reuters podał, że Obama wypytywał w Warszawie szefa Rady Europejskiej Donalda Tuska i szefa Komisji Europejskiej Jean-Claude’a Junckera o warunki wymiany handlowej, jakie Wielka Brytania może wynegocjować z UE, oraz jak szybko porozumienie może zapaść, by uspokoić rynki finansowe.

Europejski dyplomata zdradził Reutersowi, że Obama naciskał na szybkie porozumienie Wielkiej Brytanii z UE.

Tusk i Juncker postanowili udzielić mu lekcji i podkreślili, że ważne jest, aby pozostała +27+ zachowała jedność. Jeśli się będziemy spieszyć, to tę jedność możemy stracić

— powiedział.

Na razie piłka jest po stronie Camerona, a właściwie jego następczyni na stanowisku premiera i  lidera Partii Konserwatywnej, która zostanie wyłoniona we wrześniu. Kandydatki są dwie: szefowa MSW Theresa May oraz minister energii Andrea Leadsom. To któraś z nich złoży w Brukseli formalny wniosek o wystąpienie z UE, rozpoczynając negocjacje, które potrwają co najmniej dwa lata.

Zastępca doradcy prezydenta USA ds. bezpieczeństwa narodowego, Ben Rhodes, powiedział, że na spotkaniu Obamy z przywódcami UE podkreślono, „że ważne jest to, by negocjacje odbyły się w sposób, który nie wywoła niepokoju rynków finansowych, ani nie zagrozi globalnej stabilności gospodarczej”.

W wyniku spotkania stało się jasne, że nie będzie to przebiegało tak, by ukarać Zjednoczone Królestwo, ale raczej tak, by znaleźć drogę ku nowym relacjom

— powiedział Rhodes.

Unijni, francuscy i niemieccy przywódcy postawili sprawę jasno: Wielka Brytania nie będzie mogła zachować pełnego dostępu do lukratywnego jednolitego rynku UE, zwłaszcza zapewnić go swojemu wielkiemu sektorowi usług finansowych, jeśli nie zaakceptuje unijnych zasad, włączając w to swobodę przepływu osób. Tymczasem obie kandydatki do fotela premiera Wielkiej Brytanii opowiadają się za ograniczeniem imigracji.

Reuters pisze, że wraz z Brexitem Amerykanie tracą najmocniejszego adwokata swoich spraw w UE, i obawiają się, jakie to będzie miało konsekwencje.

Tureckie źródła podały, że prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan pytał Camerona w prywatnej rozmowie, kto po odejściu Wielkiej Brytanii będzie się opowiadał za przyjęciem jego kraju do UE. Odpowiedź: „Włochy i Holandia” brzmiała mało pocieszająco - pisze Reuter.

Agencja podkreśla też wypowiedź prezydent Litwy Dalii Grybauskaite, która ceni twarde brytyjskie stanowisko wobec Rosji.

Mam nadzieję, że wyjście z UE wymusi jeszcze aktywniejszą postawę Brytyjczyków w sprawach bezpieczeństwa. Jestem pewna, że tak będzie

— powiedziała.

(PAP)/este

« poprzednia strona
12

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych