Obradom na Stadionie PGE Narodowym nieustannie towarzyszy dźwięk silników latających nad obiektem policyjnych helikopterów, które czuwają nad bezpieczeństwem uczestników szczytu. Na miejscu widać wielu policjantów i wojskowych - nieoficjalnie wiadomo, że są tu też m.in. antyterroryści.
Do kwestii bezpieczeństwa służby podchodzą bardzo drobiazgowo - na stadion mogą wejść tylko akredytowane osoby, pokazując przepustkę i dowód tożsamości. Takie kontrole powtarzają się kilkukrotnie, dodatkowo każda wchodząca osoba musi przejść drobiazgową kontrolę pirotechniczną.
Wszyscy dziennikarze, którzy odebrali akredytacje, otrzymali materiały promujące Polskę - m.in. dwa albumy w języku angielskim. W pakiecie powitalnym znalazły się też czekoladki w opakowaniu w moro, miody pitne i przybory do pisania - w tym notatnik ze zdjęciami polskich polityków m.in. prezydenta Andrzeja Dudy, premier Beaty Szydło, szefów MON i MSZ.
Specjalne stanowisko z ulotkami, materiałami promocyjnymi i drobnymi upominkami przygotowało też Ministerstwo Obrony Narodowej. Dziennikarze, a także uczestnicy szczytu, mogą otrzymać m.in. album „Poland the road to freedom”, książkę przybliżającą zagadnienia związane z NATO i pamiątkowy znaczek pocztowy wydany specjalnie z okazji warszawskiego szczytu NATO.
lap/PAP
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Obradom na Stadionie PGE Narodowym nieustannie towarzyszy dźwięk silników latających nad obiektem policyjnych helikopterów, które czuwają nad bezpieczeństwem uczestników szczytu. Na miejscu widać wielu policjantów i wojskowych - nieoficjalnie wiadomo, że są tu też m.in. antyterroryści.
Do kwestii bezpieczeństwa służby podchodzą bardzo drobiazgowo - na stadion mogą wejść tylko akredytowane osoby, pokazując przepustkę i dowód tożsamości. Takie kontrole powtarzają się kilkukrotnie, dodatkowo każda wchodząca osoba musi przejść drobiazgową kontrolę pirotechniczną.
Wszyscy dziennikarze, którzy odebrali akredytacje, otrzymali materiały promujące Polskę - m.in. dwa albumy w języku angielskim. W pakiecie powitalnym znalazły się też czekoladki w opakowaniu w moro, miody pitne i przybory do pisania - w tym notatnik ze zdjęciami polskich polityków m.in. prezydenta Andrzeja Dudy, premier Beaty Szydło, szefów MON i MSZ.
Specjalne stanowisko z ulotkami, materiałami promocyjnymi i drobnymi upominkami przygotowało też Ministerstwo Obrony Narodowej. Dziennikarze, a także uczestnicy szczytu, mogą otrzymać m.in. album „Poland the road to freedom”, książkę przybliżającą zagadnienia związane z NATO i pamiątkowy znaczek pocztowy wydany specjalnie z okazji warszawskiego szczytu NATO.
lap/PAP
Strona 2 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/299978-ponad-2-tys-dziennikarzy-z-najwazniejszych-mediow-polskich-i-zagranicznych-relacjonuje-szczyt-nato-ze-stadionu-w-warszawie-zobacz-zdjecia?strona=2