„Rz” zdziwiona wynikami konkursu MSZ. Niepokój dziennikarzy budzi dotacja dla RKW w wysokości prawie 1,4 mln zł

Ministerstwo Spraw Zagranicznych rozstrzygnęło właśnie konkursy dotyczące polskiej polityki zagranicznej. „Rzeczpospolita” prześwietliła ich wyniki i zgłosiła swoje zastrzeżenie co do kwot przyznanych w ramach konkursu otwartego „Regionalny Ośrodek Debaty Międzynarodowej 2016-2018”. Zdziwienie dziennikarzy „Rz” budzi fakt, że wśród beneficjentów znalazł się Ruch Kontroli Wyborów, do którego ma trafić łącznie prawie 1,4 mln zł.

Konkurs resortu nie jest inicjatywą nową. Pierwszy rozpisano w 2012 r. Jego głównym zadaniem jest stworzenie w największych miastach sieci regionalnych ośrodków debaty międzynarodowej (RODM), w których mają się odbywać dyskusje na temat polskiej polityki zagranicznej. W rozpisanym na trzy lata konkursie otwartym „Regionalny Ośrodek Debaty Międzynarodowej 2016-2018” wyłoniono 9 laureatów. Instytucje te otrzymają łącznie ponad 6 mln złotych.

Jak zauważa „Rzeczpospolita”, do Ruchu Kontroli Wyborów trafi przez trzy lata prawie 1,4 mln złotych. Pieniądze zostały przyznane na podstawie dwóch ofert. Jedną złożyło RKW z Warszawy, drugą RKW wspólnie z Fundacją Patriotyczną Silesia Superior.

Zgodnie z regulaminem konkursu instytucje mają realizować następujące zadania: wzmocnienie współpracy pomiędzy MSZ, samorządem i organizacjami pozarządowymi; prowadzenie działalności informacyjnej i edukacyjnej dotyczącej polskiej polityki zagranicznej; rozwój kontaktów między polskimi i zagranicznymi ośrodkami opiniotwórczymi. Każda organizacja prowadząca RODM musi minimum raz na kwartał zorganizować jedną debatę lub konferencję oraz co najmniej dziesięć warsztatów w miesiącu.

„Rzeczpospolita” poddaje w wątpliwość działalność RKW, zastanawiając się czy niedawno utworzone stowarzyszenie, które dotąd zajmowało się kontrolą wyborów, jest w stanie prowadzić debatę międzynarodową.

To nie jedyne wątpliwości dziennika. „Rzeczpospolita” ze zdziwieniem przyjęła także decyzję ministerstwa o przyznaniu dofinansowania innemu zwycięzcy konkursu: Wyższej Szkole Kultury Społecznej i Medialnej. Mimo, że działalność toruńskiej uczelni, która od lat prowadzi międzynarodowe konferencje, kongresy i debaty, jest dobrze udokumentowana, dziennikarze „Rz” wydają się nie mieć tej wiedzy. WSKiM otrzyma w ciągu trzech lat 700 tys. zł w ramach konkursu otwartego „Regionalny Ośrodek Debaty Międzynarodowej 2016-2018”. Otrzymała dotację także w dwóch innych konkursach, m.in. „Wsparcie wymiaru samorządowego i obywatelskiego polskiej polityki zagranicznej w 2016 r.”. Toruńska uczelnia dostanie 105 tys. zł na projekt „Śmierć za kromkę chleba. Przywracanie pamięci na arenie międzynarodowej o polskiej pomocy Żydom w czasie II wojny światowej”. „Rz” skrupulatnie wylicza środki, jakie zostaną przyznane WSKSiM, nie biorąc pod uwagę jak wielkie projekty realizuje ośrodek toruński od lat bez żadnego wsparcia z funduszy ministerialnych.