Przed nowym polskim państwem stoi więc zadanie dokończenia niwelacji wielu bezsensownych napięć regionalnych. Kolejną przestrzenią są antagonizmy w obszarze poznańsko-śląsko-kresowym. Najwyższe loty polska kultura osiągnęła za czasów jagiellońskich. Poznań leżał na jej kresach zachodnich i korzystał z tego dorobku. Czy pozwoli on, aby pruski nalot zniszczył stare polskie doświadczenie? (Inaczej było ze Śląskiem) Kresy pozostały jednak tym miejsce, w którym Polacy kształtowali cywilizację łacińską, i która tam uzyskała swoją odrębność. Tak więc Poznaniacy i Ślązacy powinni zrozumieć, że polska kultura najwyższe loty osiągnęła na Kresach, a Kresowianie, że nie mają powodów do kompleksów oraz że na ich dawnym terenie są już trzy niezależne państwa, i tamte ziemie do Polski nie wrócą nigdy.
Ten stan umysłu nie dotyczy tylko byłych ziem pruskich. W Krakowie, mieście królewskim, w Parku Jordana dzieje się coś podobnego, lecz na mniejszą skalę. W miejscu, gdzie upamiętnieni są najwięksi Polacy, nie może stanąć polska flaga na maszcie, bo nie pasuje do otoczenia. Podobnie było w pomnikiem Marszałka Piłsudskiego w Lublinie – też nie pasował do jakiejś kompozycji (na szczęście tu problem przezwyciężono). Jest więc grupa ludzi, która w obronie skompromitowanych rządów lub zupełnie sztucznych wartości jest w stanie sprzedać rodzona matkę. Nie wszyscy z nich tak myślą, ale kargulowskie zacietrzewienie każe im tak działać. Jeżeli więc plany rozwoju ekonomicznego zostaną oderwane od procesu odbudowywania polskiej świadomości kulturowej i związanej z tym odpowiedzialności za dobro wspólne, to nie zbudujemy niczego, a państwo nadal pozostanie w gruzach. Jutro szczyt NATO w Warszawie.
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Przed nowym polskim państwem stoi więc zadanie dokończenia niwelacji wielu bezsensownych napięć regionalnych. Kolejną przestrzenią są antagonizmy w obszarze poznańsko-śląsko-kresowym. Najwyższe loty polska kultura osiągnęła za czasów jagiellońskich. Poznań leżał na jej kresach zachodnich i korzystał z tego dorobku. Czy pozwoli on, aby pruski nalot zniszczył stare polskie doświadczenie? (Inaczej było ze Śląskiem) Kresy pozostały jednak tym miejsce, w którym Polacy kształtowali cywilizację łacińską, i która tam uzyskała swoją odrębność. Tak więc Poznaniacy i Ślązacy powinni zrozumieć, że polska kultura najwyższe loty osiągnęła na Kresach, a Kresowianie, że nie mają powodów do kompleksów oraz że na ich dawnym terenie są już trzy niezależne państwa, i tamte ziemie do Polski nie wrócą nigdy.
Ten stan umysłu nie dotyczy tylko byłych ziem pruskich. W Krakowie, mieście królewskim, w Parku Jordana dzieje się coś podobnego, lecz na mniejszą skalę. W miejscu, gdzie upamiętnieni są najwięksi Polacy, nie może stanąć polska flaga na maszcie, bo nie pasuje do otoczenia. Podobnie było w pomnikiem Marszałka Piłsudskiego w Lublinie – też nie pasował do jakiejś kompozycji (na szczęście tu problem przezwyciężono). Jest więc grupa ludzi, która w obronie skompromitowanych rządów lub zupełnie sztucznych wartości jest w stanie sprzedać rodzona matkę. Nie wszyscy z nich tak myślą, ale kargulowskie zacietrzewienie każe im tak działać. Jeżeli więc plany rozwoju ekonomicznego zostaną oderwane od procesu odbudowywania polskiej świadomości kulturowej i związanej z tym odpowiedzialności za dobro wspólne, to nie zbudujemy niczego, a państwo nadal pozostanie w gruzach. Jutro szczyt NATO w Warszawie.
Strona 2 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/299776-polska-wciaz-w-budowie-panstwo-polskie-jest-nadal-zle-ustawione?strona=2
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.