Ilość różnego rodzaju wpadek i niedociągnięć pokazuje, że Tomasz Siemoniak był papierowym ministrem - nie było tu realnego władztwa nad armią
— mówi portalowi wPolityce.pl Arkadiusz Mularczyk, poseł PiS.
wPolityce.pl: Wniosek o odwołanie szefa MON został odrzucony. Obóz PiS triumfuje na życzenie polityków PO?
Arkadiusz Mularczyk (PiS): Wniosek opozycji jest wyjątkowo niemądry i nieodpowiedzialny. To efekt wyścigów w Platformie Obywatelskiej na to, kto jest bardziej opozycyjny. Wspomniany brak odpowiedzialności przekłada się na działania, które są kompromitujące, bo trudno mówić inaczej o wniosku ws. odwołania ministra obrony narodowej w przededniu szczytu NATO. Wszystkim powinno zależeć na tym, aby szczyt przebiegł pomyślnie, a jego uzgodnienia były pomyślne dla Polski. Wywoływanie takiej awantury w tym momencie jest szczytem głupoty. Jak wiemy z historii, wojny między Polakami nie kończyły się dobrze.
Politycy PO podnoszą argument, że to poprzedni rząd zadbał o zorganizowanie szczytu NATO w Warszawie, natomiast PiS spija śmietankę.
Musimy pamiętać, że w państwie jest pewna ciągłość w wielu elementach, ale należy mieć również świadomość, że zaniedbania w obszarze obrony narodowej są znaczne. Ilość różnego rodzaju wpadek i niedociągnięć pokazuje, że Tomasz Siemoniak był papierowym ministrem - nie było tu realnego władztwa nad armią. Dopiero teraz, za sprawą ministra Antoniego Macierewicza, dochodzi do poważnego przewartościowania w tej kwestii. Polska jest w takim miejscu na mapie geopolitycznej, że musi dysponować sprawnym państwem, silną armią. Taki wniosek powinniśmy również wyciągnąć z historii naszego kraju – zawsze podział i rozdrobnienie oznaczały słabość.
Również politycy Kukiz‘15 zgłaszają swoje uwagi do rządzących. Piotr Liroy-Marzec stwierdził, że PiS kopiuje pomysły jego ruchu ws. TK.
Kukiz‘15 jest ugrupowaniem opozycyjnym, które stara się czymś odróżnić od PiS-u. Raz nas popierają, innym razem krytykują. Dla partii, która chce przeżyć i nie chce być traktowana wyłącznie jako przystawka partii rządzącej, takie działania są potrzebne. Bez względu na stanowisko ruchu Kukiz‘15, spór wokół TK jest sprawą, która nam bardzo szkodzi – jest wykorzystywana przez nieprzychylne nam środowiska, zarówno w kraju jak i za granicą. Mamy do czynienia z wieloma akcjami zaczepnymi na różnych płaszczyznach. Niestety musimy dotrwać do zakończenia kadencji prezesa Rzeplińskiego.
Wojna na wyniszczenie?
Raczej wojna pozycyjna, ale ona również musi się zakończyć, bo nie jest dobra dla kraju. Jest wykorzystywana przez różne środowiska. Widać wyraźnie, że UE nie zajmuje się tym, czym powinna. Momentami można odnieść wrażenie, że Unia dba przede wszystkim o to, by w krajach Wspólnoty rządziły partie politycznie poprawne. To jest priorytet dla eurokratów, a nie rozwiązywanie realnych problemów obywateli. To się źle skończy dla Unii Europejskiej, jeśli decydenci nie wyciągną odpowiednich wniosków.
Czytaj dalej na następnej stronie ===>
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Ilość różnego rodzaju wpadek i niedociągnięć pokazuje, że Tomasz Siemoniak był papierowym ministrem - nie było tu realnego władztwa nad armią
— mówi portalowi wPolityce.pl Arkadiusz Mularczyk, poseł PiS.
wPolityce.pl: Wniosek o odwołanie szefa MON został odrzucony. Obóz PiS triumfuje na życzenie polityków PO?
Arkadiusz Mularczyk (PiS): Wniosek opozycji jest wyjątkowo niemądry i nieodpowiedzialny. To efekt wyścigów w Platformie Obywatelskiej na to, kto jest bardziej opozycyjny. Wspomniany brak odpowiedzialności przekłada się na działania, które są kompromitujące, bo trudno mówić inaczej o wniosku ws. odwołania ministra obrony narodowej w przededniu szczytu NATO. Wszystkim powinno zależeć na tym, aby szczyt przebiegł pomyślnie, a jego uzgodnienia były pomyślne dla Polski. Wywoływanie takiej awantury w tym momencie jest szczytem głupoty. Jak wiemy z historii, wojny między Polakami nie kończyły się dobrze.
Politycy PO podnoszą argument, że to poprzedni rząd zadbał o zorganizowanie szczytu NATO w Warszawie, natomiast PiS spija śmietankę.
Musimy pamiętać, że w państwie jest pewna ciągłość w wielu elementach, ale należy mieć również świadomość, że zaniedbania w obszarze obrony narodowej są znaczne. Ilość różnego rodzaju wpadek i niedociągnięć pokazuje, że Tomasz Siemoniak był papierowym ministrem - nie było tu realnego władztwa nad armią. Dopiero teraz, za sprawą ministra Antoniego Macierewicza, dochodzi do poważnego przewartościowania w tej kwestii. Polska jest w takim miejscu na mapie geopolitycznej, że musi dysponować sprawnym państwem, silną armią. Taki wniosek powinniśmy również wyciągnąć z historii naszego kraju – zawsze podział i rozdrobnienie oznaczały słabość.
Również politycy Kukiz‘15 zgłaszają swoje uwagi do rządzących. Piotr Liroy-Marzec stwierdził, że PiS kopiuje pomysły jego ruchu ws. TK.
Kukiz‘15 jest ugrupowaniem opozycyjnym, które stara się czymś odróżnić od PiS-u. Raz nas popierają, innym razem krytykują. Dla partii, która chce przeżyć i nie chce być traktowana wyłącznie jako przystawka partii rządzącej, takie działania są potrzebne. Bez względu na stanowisko ruchu Kukiz‘15, spór wokół TK jest sprawą, która nam bardzo szkodzi – jest wykorzystywana przez nieprzychylne nam środowiska, zarówno w kraju jak i za granicą. Mamy do czynienia z wieloma akcjami zaczepnymi na różnych płaszczyznach. Niestety musimy dotrwać do zakończenia kadencji prezesa Rzeplińskiego.
Wojna na wyniszczenie?
Raczej wojna pozycyjna, ale ona również musi się zakończyć, bo nie jest dobra dla kraju. Jest wykorzystywana przez różne środowiska. Widać wyraźnie, że UE nie zajmuje się tym, czym powinna. Momentami można odnieść wrażenie, że Unia dba przede wszystkim o to, by w krajach Wspólnoty rządziły partie politycznie poprawne. To jest priorytet dla eurokratów, a nie rozwiązywanie realnych problemów obywateli. To się źle skończy dla Unii Europejskiej, jeśli decydenci nie wyciągną odpowiednich wniosków.
Czytaj dalej na następnej stronie ===>
Strona 1 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/299509-nasz-wywiad-mularczyk-o-wniosku-ws-odwolania-szefa-mon-wywolywanie-awantury-w-tym-momencie-jest-szczytem-glupoty
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.