Sobotni kongres Prawa i Sprawiedliwości, a zwłaszcza przemówienie Jarosława Kaczyńskiego przyniosły wiele komentarzy, ocen i analiz. Publicyści i politolodzy zastanawiają się w poniedziałkowej prasie nad tym, jak należy interpretować i rozumieć słowa Kaczyńskiego oraz to, co wydarzyło się na kongresie kierowanej przez niego partii.
Bronisław Wildstein z tygodnika „wSieci” skupia się na konieczności systemowych zmian, jakie zasygnalizował prezes PiS.
Powinniśmy tworzyć IV RP, ale nie przywiązujmy się zbyt do nazw. Nawet Donald Tusk po zwycięskich wyborach w 2007 roku mówił, że powrotu do praktyk III RP nie będzie. A z pewnością powinniśmy z tą III RP zerwać - i w tym sensie powinniśmy budować IV RP
— mówi Wildstein w rozmowie z „Super Expressem”.
I dodaje:
Państwo musi zostać na nowo zaprojektowane, tak żeby było państwem odpowiadającym naszym potrzebom. Musi to być państwo realnie demokratyczne, w którym prawa obywateli są przestrzegane, a gospodarka sprawnie funkcjonuje. W tym sensie diagnoza Kaczyńskiego jest absolutnie trafna
— czytamy.
Z kolei Michał Karnowski odnosi się do zmiany myślenia o gospodarce w Polsce: z „planu Balcerowicza” na „plan Morawieckiego”:
Nie ma pytania, czy powinniśmy odchodzić od tej myśli balcerowiczowskiej pt. „zostawmy wszystko, im mniej państwa, tym lepiej”, ponieważ po 25 latach wiemy, że to rzeczywiście zapełnia półki w sklepach, daje jakiś wzrost gospodarczy, ale też wypycha młodych ludzi na emigrację, nie tworzy miejsc pracy dla inżynierów, nie daje innowacyjności. Nie wiem, czy w Balcerowicza wierzą jeszcze nawet jego asystenci
— przekonuje Karnowski.
Ciąg dalszy na następnej stronie.
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Sobotni kongres Prawa i Sprawiedliwości, a zwłaszcza przemówienie Jarosława Kaczyńskiego przyniosły wiele komentarzy, ocen i analiz. Publicyści i politolodzy zastanawiają się w poniedziałkowej prasie nad tym, jak należy interpretować i rozumieć słowa Kaczyńskiego oraz to, co wydarzyło się na kongresie kierowanej przez niego partii.
Bronisław Wildstein z tygodnika „wSieci” skupia się na konieczności systemowych zmian, jakie zasygnalizował prezes PiS.
Powinniśmy tworzyć IV RP, ale nie przywiązujmy się zbyt do nazw. Nawet Donald Tusk po zwycięskich wyborach w 2007 roku mówił, że powrotu do praktyk III RP nie będzie. A z pewnością powinniśmy z tą III RP zerwać - i w tym sensie powinniśmy budować IV RP
— mówi Wildstein w rozmowie z „Super Expressem”.
I dodaje:
Państwo musi zostać na nowo zaprojektowane, tak żeby było państwem odpowiadającym naszym potrzebom. Musi to być państwo realnie demokratyczne, w którym prawa obywateli są przestrzegane, a gospodarka sprawnie funkcjonuje. W tym sensie diagnoza Kaczyńskiego jest absolutnie trafna
— czytamy.
Z kolei Michał Karnowski odnosi się do zmiany myślenia o gospodarce w Polsce: z „planu Balcerowicza” na „plan Morawieckiego”:
Nie ma pytania, czy powinniśmy odchodzić od tej myśli balcerowiczowskiej pt. „zostawmy wszystko, im mniej państwa, tym lepiej”, ponieważ po 25 latach wiemy, że to rzeczywiście zapełnia półki w sklepach, daje jakiś wzrost gospodarczy, ale też wypycha młodych ludzi na emigrację, nie tworzy miejsc pracy dla inżynierów, nie daje innowacyjności. Nie wiem, czy w Balcerowicza wierzą jeszcze nawet jego asystenci
— przekonuje Karnowski.
Ciąg dalszy na następnej stronie.
Strona 1 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/299324-jak-ocenic-kongres-pis-wildstein-budujmy-iv-rp-sierakowski-kaczynski-jest-najtanszym-sojusznikiem-putina
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.