wPolityce.pl: Co im Pan radzi?
Występowałem dziś w Polskim Radiu Londyn. Radziłem Polakom, żeby nie panikowali, bo nic się z dnia na dzień nie wydarzy. Anglicy sami są przerażeni tym, co zrobili, też muszą się ocknąć. Polacy powinni czym prędzej załatwić sobie tzw. rezydencję. Jeśli ktoś przebywa w Wielkiej Brytanii dłużej niż pięć lat, przysługuje mu prawo do stałego pobytu w tym kraju. Uzyskanie dokumentu kosztuje 65 funtów i sprawia, że nikt jego posiadacza nie wyrzuci z kraju. Zyskają też prawo głosu, jeśli zrobią to szybko, będą mogli wziąć udział w następnym referendum, które na 90 proc. odbędzie się za kilka miesięcy, kiedy sytuacja się wyklaruje i wszystkie strony, łącznie z Unią, zastanowią się, co z Brexitem zrobić. Unia powinna się zmienić. Musi nastąpić mądry kompromis.
wPolityce.pl: Podkreśla Pan, że nie zgadza się z Brexitem?
Organizujemy z Polakami, Anglikami i innymi Europejczykami ruch oporu. Konkretów dotyczących działań jeszcze nie ma, więc nie wiem, czy będą to manifestacje, marsze czy inne działania. Przez weekend na mój facebook weszło 100 tys. ludzi. Zapisałem się w świadomości Polaków jako osoba, która ich broni przed Anglikami, szczególnie przed Nigelem Faragem, sprawcą Brexitu. Polacy doszli do wniosku, że wyzwanie przeze mnie na pojedynek Farage’a było prorocze, że wiedziałem co nam grozi, jeżeli tego człowieka się nie poskromi. Dalej na niego poluję, ponownie ostrze szablę (śmiech). Zachęcam wszystkich Polaków, aby weszli na mojego facebooka. Mam sztab ludzi, którzy starają się odpowiadać na wszystkie pytania. Moja rolą jest wspieranie Polaków.
Rozmawiał tp
Brexit: Wielkie wyzwanie dla Europy. Nowy numer „wSieci” już w kioskach! E - wydanie naszego pisma dostępne na : http://www.wsieci.pl/e-wydanie.html.
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
wPolityce.pl: Co im Pan radzi?
Występowałem dziś w Polskim Radiu Londyn. Radziłem Polakom, żeby nie panikowali, bo nic się z dnia na dzień nie wydarzy. Anglicy sami są przerażeni tym, co zrobili, też muszą się ocknąć. Polacy powinni czym prędzej załatwić sobie tzw. rezydencję. Jeśli ktoś przebywa w Wielkiej Brytanii dłużej niż pięć lat, przysługuje mu prawo do stałego pobytu w tym kraju. Uzyskanie dokumentu kosztuje 65 funtów i sprawia, że nikt jego posiadacza nie wyrzuci z kraju. Zyskają też prawo głosu, jeśli zrobią to szybko, będą mogli wziąć udział w następnym referendum, które na 90 proc. odbędzie się za kilka miesięcy, kiedy sytuacja się wyklaruje i wszystkie strony, łącznie z Unią, zastanowią się, co z Brexitem zrobić. Unia powinna się zmienić. Musi nastąpić mądry kompromis.
wPolityce.pl: Podkreśla Pan, że nie zgadza się z Brexitem?
Organizujemy z Polakami, Anglikami i innymi Europejczykami ruch oporu. Konkretów dotyczących działań jeszcze nie ma, więc nie wiem, czy będą to manifestacje, marsze czy inne działania. Przez weekend na mój facebook weszło 100 tys. ludzi. Zapisałem się w świadomości Polaków jako osoba, która ich broni przed Anglikami, szczególnie przed Nigelem Faragem, sprawcą Brexitu. Polacy doszli do wniosku, że wyzwanie przeze mnie na pojedynek Farage’a było prorocze, że wiedziałem co nam grozi, jeżeli tego człowieka się nie poskromi. Dalej na niego poluję, ponownie ostrze szablę (śmiech). Zachęcam wszystkich Polaków, aby weszli na mojego facebooka. Mam sztab ludzi, którzy starają się odpowiadać na wszystkie pytania. Moja rolą jest wspieranie Polaków.
Rozmawiał tp
Brexit: Wielkie wyzwanie dla Europy. Nowy numer „wSieci” już w kioskach! E - wydanie naszego pisma dostępne na : http://www.wsieci.pl/e-wydanie.html.
Strona 2 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/298452-ksiaze-zylinski-mysle-ze-ostatecznie-nie-dojdzie-do-brexitu-mam-nadzieje-ze-za-kilka-miesiecy-pojawi-sie-nowa-oferta-dla-wielkiej-brytanii-nasz-wywiad?strona=2