Kiedy 25 czerwca 76 roku zbuntowaliśmy się przeciwko tej komunistycznej władzy, zbito nas i powsadzano do więzień
— powiedział prezes Stowarzyszenia Radomski Czerwiec ‘76 Stanisław Kowalski.
Panu ministrowi Antoniemu Macierewiczowi, Piotrowi Naimskiemu, Zbyszkowi Chojeckiemu, Zbyszkowi Romaszewskiemu i innym chciałem podziękować, bo nie wiem, ile byśmy zostali w tych więzieniach, jak nasze życie by się dalej potoczyło. Oni też są bohaterami, bo narażali życie przyjeżdżając do Radomia, walcząc dla nas
— dodał.
Uczestniczka Czerwca ‘76 Marianna Madej powiedziała: „Dużo dla nas znaczy, że nas doceniono i możemy uczestniczyć w tych obchodach”. „Podwyżka cen była dla nas szokiem, miałyśmy niskie zarobki, miałyśmy rodziny; życie było trudne, a po zwolnieniu było jeszcze gorzej - wspominała. - Ale warto było, nawet dla naszych dzieci, żeby było lepiej”. Inny z wyróżnionych pamiątkowym dyplomem nie krył, że czeka na stałą pomoc finansową. „Oczekujemy rent specjalnych i żeby godność wreszcie była godnością. Nie będzie ubek miał 15 czy 10 tysięcy, a my po 600-800 złotych rent i zapomóg” - powiedział.
Nową Fabrykę Broni szef MON uznał za dowód na to, że „to nie jest tak, że tylko inni mogą budować nowoczesny przemysł zbrojeniowy”.
Polacy potrafią, właśnie dlatego, że wiedzą, że wywalczyli swoją ojczyznę
— mówił. Podkreślił, że prawdziwym wyrazem wdzięczności są nie tylko słowa, ale przede wszystkim - czego brakowało - dbałość o krajowa produkcję. Jak mówił, Radom „ciężko zapłacił” za robotniczy bunt.
Radom był miastem wyklętym. Nie tylko, że wyklęto Radom, upokorzono go.() Radom chciano rzucić na kolana. Radom sam siebie miał potępić. Nigdy tego nie zrobiliście. Za to wam dziękujemy
— mówił do uczestników Czerwca ‘76.
Minister wziął udział także w uroczystościach w Radomiu z udziałem prezydenta Andrzeja Dudy i premier Beaty Szydło.
PAP/mall
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Kiedy 25 czerwca 76 roku zbuntowaliśmy się przeciwko tej komunistycznej władzy, zbito nas i powsadzano do więzień
— powiedział prezes Stowarzyszenia Radomski Czerwiec ‘76 Stanisław Kowalski.
Panu ministrowi Antoniemu Macierewiczowi, Piotrowi Naimskiemu, Zbyszkowi Chojeckiemu, Zbyszkowi Romaszewskiemu i innym chciałem podziękować, bo nie wiem, ile byśmy zostali w tych więzieniach, jak nasze życie by się dalej potoczyło. Oni też są bohaterami, bo narażali życie przyjeżdżając do Radomia, walcząc dla nas
— dodał.
Uczestniczka Czerwca ‘76 Marianna Madej powiedziała: „Dużo dla nas znaczy, że nas doceniono i możemy uczestniczyć w tych obchodach”. „Podwyżka cen była dla nas szokiem, miałyśmy niskie zarobki, miałyśmy rodziny; życie było trudne, a po zwolnieniu było jeszcze gorzej - wspominała. - Ale warto było, nawet dla naszych dzieci, żeby było lepiej”. Inny z wyróżnionych pamiątkowym dyplomem nie krył, że czeka na stałą pomoc finansową. „Oczekujemy rent specjalnych i żeby godność wreszcie była godnością. Nie będzie ubek miał 15 czy 10 tysięcy, a my po 600-800 złotych rent i zapomóg” - powiedział.
Nową Fabrykę Broni szef MON uznał za dowód na to, że „to nie jest tak, że tylko inni mogą budować nowoczesny przemysł zbrojeniowy”.
Polacy potrafią, właśnie dlatego, że wiedzą, że wywalczyli swoją ojczyznę
— mówił. Podkreślił, że prawdziwym wyrazem wdzięczności są nie tylko słowa, ale przede wszystkim - czego brakowało - dbałość o krajowa produkcję. Jak mówił, Radom „ciężko zapłacił” za robotniczy bunt.
Radom był miastem wyklętym. Nie tylko, że wyklęto Radom, upokorzono go.() Radom chciano rzucić na kolana. Radom sam siebie miał potępić. Nigdy tego nie zrobiliście. Za to wam dziękujemy
— mówił do uczestników Czerwca ‘76.
Minister wziął udział także w uroczystościach w Radomiu z udziałem prezydenta Andrzeja Dudy i premier Beaty Szydło.
PAP/mall
Strona 2 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/298211-szef-mon-stworzyl-fundusz-wsparcia-robotnikow-czerwca76-wydarzenia-radomskie-76-to-bylo-prawdziwe-powstanie?strona=2