Kijowski: KOD pokona Platformę. "Spotkałem się niedawno z osobą, która zarzuciła, że KOD jest strasznie prawicowy..."

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
fot. wPolityce.pl/Polsat News
fot. wPolityce.pl/Polsat News

Mateusz Kijowski - szef Komitetu Obrony Demokracji - poinformował w rozmowie z rp.pl (#RzeczOPolityce), że w struktury KOD dołączył Krzysztof Król, współpracownik prezydenta Komorowskiego, a wcześniej działacz KPN.

Pan Król zgłosił się do nas jak wielu innych KOD-erów, na Facebooku, od początku był w grupie administratorów. Od początku też był doradcą zarządu stowarzyszenia i sam go namawiałem, żeby włączył się do działania

— powiedział Kijowski.

Kijowski przyznał, że w  KOD dochodzi do zmian personalnych, ale raczej o charakterze uzupełnień.

Co prawda jeden z członków zarządu KOD, Piotr Cykowski, zrezygnował, ale od dłuższego czasu sygnalizował, że szuka pracy w innej organizacji. Udało mu się to i nie może łączyć obu funkcji

— powiedział.

Co ciekawe, lider KOD sugerował, że kierowany przez jego ruch powinien jeszcze bardziej skręcić w lewo.

Spotkałem się niedawno z osobą, która zarzuciła, że KOD jest strasznie prawicowy i potrzebne są jakieś lewicowe elementy, bo organizacja społeczna aż tak prawicowa być nie może

— mówił Kijowski.

I porównywał KOD do Platformy Obywatelskiej - jego zdaniem ta druga już wkrótce zostanie prześcignięta i pokonana przez KOD, jeśli chodzi o aktywność członków.

Przyjmujemy masowo członków, przyjętych już jest kilka tysięcy deklaracji, tworzą się regionalne struktury

— stwierdził.

Ciąg dalszy na następnej stronie.

12
następna strona »

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych