Hymn elit III RP: ”Ma być jak było”. Dlaczego nie rozumieją wyborów, których Polacy dokonali w zeszłym roku?

Fot. wPolityce.pl/TVP Info
Fot. wPolityce.pl/TVP Info

Pokolenie ZSP stworzyło politykę zagraniczną, w której interesy własne wymagały już nie buty i bezczelności zdobywców na swoim jak w kraju, ale posłuszeństwa pod butem wielkich, w imię władzy w kraju. ”…SLD Kwaśniewskiego musiało na każdym kroku udowadniać, że odbywa proces pokuty. Że zrozumiało błędy i że się kaja -musiało być prymusem, zabiegać o Unię Europejską.” – mówi profesor Belka Zaliczając lot Moskwa-Bruksela, cwani byliście profesorze, to fakt. Stworzony w Polsce system uprzywilejowanego startu w kapitalizm pozwolił wam, mądrym, na rozparcelowanie państwowej własności, a wejście do Unii na obronę stanu posiadania pod parasolem unijnego prawa. Nawet wejście do NATO nie zachwiało waszą pozycją równiejszych. Cenę waszej legitymizacji jeden z was, fakt że  nowo zaakceptowany, nazwał dosadnie w rozmowach w restauracji Sowa i Przyjaciele. Pan kojarzy profesorze? A może pan w ogóle tam nie bywał? W końcu prawda to rzecz względna i jak pisał ksiądz Tischner istnieje podobno kilka rodzajów prawdy.

Wracając raz jeszcze do światłych wywodów lewicowca, szefującego w Banku Centralnym, z zainteresowaniem przeczytałam, co myśli o współtworzonym przez niego systemie, w którym nam przyszło żyć. Kiedy dziennikarz stwierdza: ”Przedsiębiorcy to najbardziej roszczeniowa polska grupa społeczna”, słyszy w odpowiedzi: ”Ja ich rozumiem, bo państwo w którym działają, jest słabe, a prawo niestabilne…”

Samo się zrobiło, profesorze, premierze, ministrze finansów, szefie Narodowego Banku Polskiego, dyrektorze Międzynarodowego Funduszu Walutowego, szefie międzynarodowej koalicji w Iraku? Pewnie, że nie sam, ale z kolesiami stworzył pan jak sam mówi, państwo słabe, z niestabilnym prawem. Cieszę się, że nie ma pan już na nie wpływu i pewnie wyjedzie znów za chlebem. Cieszę się, że z pana obłudnego wystąpienia w „Polityce” można wyłowić przyznanie się do winy współtworzenia tego słabego państwa, choć sens czasopisma, w którym pan wystąpił, wszyscy je redagujący przywykli widzieć w udowadnianiu braku waszej, komunistów i postkomunistów, odpowiedzialności za rzeczywistość, w której na co dzień żyje większość Polaków. Dlatego redakcja czasopisma nie rozumie wyborów, których Polacy dokonali w zeszłym roku, interpretując i komentując jedynie wszystko to, w tworzeniu czego brał pan bardzo aktywny udział.


W zestawie taniej! Polecamy „wSklepiku.pl” pakiet książek prof. Andrzeja Nowaka.

W kolekcji:„Intelektualna historia III RP. Rozmowy z lat 1990-2012” oraz „Strachy i Lachy. Przemiany polskiej pamięci 1982-2012”.

« poprzednia strona
12

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.