Waszczykowski: Większość Polaków na Wyspach nie ma obywatelstwa brytyjskiego, nie mogą głosować. Ale uczestniczą w kampaniach przeciwko wyjściu z UE

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
fot. Fratria
fot. Fratria

Czy dojdzie do Brexitu? Na pewno będzie referendum. Nie używam słowa Brexit bo ono przesądza o wyjściu. Będzie pozytywny, albo negatywny wynik referendum

— mówił w TVN 24 szef polskiej dyplomacji Witold Waszczykowski.

Jak podkreślał jednak, nawet jeśli Brytyjczycy zdecydują wyjście z UE będzie ono trwało wiele lat.

To wyjście Brytyjczycy będą jeszcze musieli negocjować i zorganizować. Oni będą niebawem przewodniczyć UE. Będzie duży bałagan. Sytuacja jest nieprzewidywalna. Zawsze można jeszcze oczekiwać kolejnego Wiki Leaks czy Panama Papers, jakiegoś skandalu międzynarodowego, który może zostać ujawniony w najbliższych lat

— mówił minister.

Zauważył też, że negatywna decyzja w referendum oznacza też dla Wielkiej Brytanii problemy wewnętrzne – z Walią, Szkocją, z Irlandią Płn, to oznacza też problemy z finansjera międzynarodową

Pytany o postawę Polaków na Wyspach - powiedział:

Większość Polaków w WB nie ma obywatelstwa brytyjskiego, nie mogą głosować. Ale uczestniczą w kampaniach przeciwko wyjściu z UE

— zapewnił Waszczykowski.

Szef polskiej dyplomacji tłumaczył też, że Brytyjczycy nie oczekują rad od innych krajów UE.

To ich wewnętrzna debata. Proszą, żeby nie ingerować

Dodał też:

Przy negatywnym wynik referendum – nie wiadomo jaki ten scenariusz będzie. Być może jest w WB jest oczekiwanie, że ich sytuacja może się polepszyć, bo oni wybiorą sobie z Unii pewne programy, że unia będzie im dawać, a nie wymagać, by WB wpłacała pewną kontrybucje, mimo, że i tak ma zniżkę. I tu się mogą przeliczyć

— przestrzegł. Jak tłumaczył w polskich relacjach z UE dominuje element bezpieczeństwa i to się nie zmieni.

Nawet jeśli WB wyjdzie z Unii będzie nadal elementem bezpieczeństwa międzynarodowego. W NATO jesteśmy razem.

Tłumaczył też, że pozostanie Wielkiej Brytanii w UE też będzie oznaczać zmiany:

Jeśli WB zostaje w Unii, to wchodzi porozumienie z Cameronem na temat wspólnego rynku, deregulacje - czeka nas poważna rozmowa jak je zrealizować.

Pytany o stosunki z Niemcami Waszczykowski mówił, że sa one dobre, co jednak nie oznacza, ze nie ma problemów.

Przez ostatnie 8 lat wszystkie sporne kwestie zamiatano pod dywan, a sprawy same się rozwiążą. Nie rozwiązały się.

Komentując zastrzeżenia Rosji co do zwiększenia obecności NATO na flance wschodniej - minister powiedział:

Nie było porozumień z Rosją były pewne deklaracje, które nie zostały złamane. Że w sąsiedztwie Rosji nie będą stacjonowały „znaczące siły NATO”. Powtarzam „znaczące:”. To zostało dotrzymane.

Mówiąc o zapowiadanej intensyfikacji kontaktów gospodarczych z Chinami minister spraw zagranicznych powiedział:

Od wyjazdu Andrzeja Dudy do Chin, Chiny uważają nas za partnera. To jest dla nas potencjalnie bliski partner gospodarczy. Jesteśmy największym partnerem Chin w tej części Europy. Mamy wiele do zaoferowania

— podkreślił.

TVN24/ansa

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych