Zabójca deputowanej do Izby Gmin Jo Cox usłyszał zarzuty. 52-letni Thomas Mair oskarżony m.in. o morderstwo

Czytaj więcej 50% taniej
Subskrybuj
fot. PAP/EPA/HANNAH MCKAY
fot. PAP/EPA/HANNAH MCKAY

52-letni Thomas Mair, zabójca deputowanej do Izby Gmin Jo Cox, stanął po raz pierwszy w sobotę przed sądem w Londynie. Na pytanie o personalia odpowiedział: „moje imię to śmierć dla zdrajców, wolność dla Wielkiej Brytanii”.

Policja brytyjska przedstawiła zarzuty 52-letniemu Thomasowi Mairowi, zabójcy deputowanej do Izby Gmin Jo Cox - poinformowano w sobotę na policyjnej stronie internetowej.

Oskarżyliśmy go o morderstwo, ciężkie uszkodzenie ciała i posiadanie broni palnej z zamiarem popełnienia przestępstwa

— głosi oświadczenie szefa policji hrabstwa West Yorkshire, Nicka Wallena.

W sobotę Mair ma stanąć przed sądem.

Cox, 41-letnia posłanka do Izby Gmin z ramienia Partii Pracy, matka dwojga dzieci, została w ub. czwartek postrzelona i kilkakrotnie pchnięta nożem przez mężczyznę, który - według świadków - miał krzyczeć „Najpierw Brytania !” (Britain first). Do zbrodni doszło, w miejscowości Birstall, w jej okręgu wyborczym, w pobliżu Leeds, w hrabstwie West Yorkshire na północy Anglii.

Cox aktywnie działała na rzecz pozostania Wielkiej Brytanii w UE przed wyznaczonym na 23 czerwca referendum.

Dokładne motywy morderstwa wciąż nie są znane. Brytyjska prasa donosi o niepotwierdzonych informacjach dotyczących mordercy, który miał być „samotnikiem” i zmagać się z historią chorób psychicznych. Według części mediów miał również być zwolennikiem supremacji białej rasy na świecie.

Z powodu zabójstwa do soboty włącznie zawieszona została kampania prowadzona przed przyszłotygodniowym referendum w sprawie przyszłości Wielkiej Brytanii w Unii Europejskiej.

Hołd zamordowanej złożyli w piątek w Birstall premier i przywódca Partii Konserwatywnej David Cameron i przywódca Partii Pracy Jeremy Corbyn. Było to pierwsze wspólne wystąpienie obu liderów, którzy dotychczas konsekwentnie odmawiali pojawiania się razem na jednej scenie, także w toku kampanii przed przyszłotygodniowym referendum ws. członkostwa Wielkiej Brytanii w Unii Europejskiej.

W piątek kondolencje mężowi zamordowanej posłanki, Brendanowi Coxowi przesłał prezydent USA Barack Obama.

wkt/PAP

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych