Gadowski: III RP była jak kurtyzana upudrowana na niewinną dziewczynę. "Tak mści się przechodzenie do porządku nad dziwnymi mordami". [WIDEO]

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
YT
YT

III RP była jak kurtyzana upudrowana na niewinną dziewczynę

— mówi w swoim najnowszym komentarzu tygodnia Witold Gadowski.

Dziennikarz śledczy - jak co tydzień - porusza kilka istotnych tematów, które odnosi do szerszych i bardziej ogólnych zjawisk. Gadowski przytacza między innymi historię pewnego polityka, która - jak ocenia dziennikarz - jest charakterystyczna dla realiów III RP.

W końcu ktoś wzywa tego polityka do Szczecina, w połowie drogi spotkanie się staje nieaktualne, wraca do mieszkania, pije wodę, wchodzi do łazienki i traci przytomność. Inni znajdują go powieszonego w biurze. Sejf polityka jest pusty – oficjalna diagnoza jest taka, że popełnił samobójstwo. Jeżeli spojrzymy na dzieje III RP, to znajdziemy w niej wszystkie klasyczne figury dramatu mówiącego o podwójnym życiu III RP. Nasza III RP, która w mediach i oficjalnie prowadziła się bardzo dobrze jak układna panna, miała drugie życie – pozazdrościłaby jej niejedna kurtyzana

— mówi Gadowski.

I wylicza niewyjaśnione śmierci Falzmanna, Sekuły czy Papały.

Będziemy tę kołderkę odsłaniać coraz bardziej, by pokazać, jaką nierządnicą była III RP upudrowana na niewinną dziewczynę. Po co o tych śmierciach mówię? Nierozwiązane zagadki wszystkich tych śmierci spowodowały tragedię w Smoleńsku – tak mści się przechodzenie do porządku dziennego nad sprawami mordów, dziwnych samobójstw i dziwnych zdarzeń, które nie zostały sprawdzone

— podkreśla.

Gadowski zwraca również uwagę na rozgrywkę w Telewizji Publicznej, a także zamieszanie wokół zagrożenia ze strony dżihadystów.

Rozejrzyjcie się po swoich ulicach i dzielnicach arabskich – oni tam już są. To szczególna nauczka przed zbliżającymi się Światowymi Dniami Młodzieży w Krakowie. Przyjdzie jeszcze czas, by bliżej się temu przyjrzeć

— ocenia.

W komentarzu nie zabrakło również oceny słów Lecha Wałęsy, który przygotowuje się do poprowadzenia ruchu antyrządowego:

Będzie to szczególne powstanie – bo z miękkich foteli powstaną dziady. To będzie pierwsze w dziejach Polski powstanie dziadygów – na czele pójdzie Jerzy Urban, Lech Wałęsa, Aleksander Kwaśniewski i inni. Będzie się to odbywało tanecznym krokiem i dostarczy nam wiele radości.

Na koniec - przestroga dla rządu PiS.

Zauważam, że rząd coraz mocniej grzęźnie w kompromisy, coraz bardziej podobają mu się salony, coraz trudniej podejmować trudne decyzje. Pług jak jedzie w zaspę śnieżną, to z każdym metrem posuwa się coraz wolniej. Gdy impet zgaśnie, trzeba będzie uruchomić społeczną akcję nacisku na rządzących, by zmiany szły dalej

— mówił Gadowski.

I wskazywał na wspólne stanowisko radnych PiS, PO i tych związanych z Jackiem Majchrowskim.

ZOBACZ WIDEO:

lw


Najnowsza książka autorstwa Witolda Gadowskiego: „Lokal dla awanturnych”.

Pierwszy w dorobku znanego dziennikarza i reportera zbiór krótkich, publicystycznych migawek, w których przegląda się Polska na przestrzeni ostatnich kilku lat. Pozycja dostępna „wSklepiku.pl”. Polecamy!

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych