W knajpie pederastów w Orlando nikt nie miał pistoletu i dlatego strzelano do nich jak do kaczek. Podobnie było w Paryżu. (…) Strzela się do ludzi jak do kaczek, bo nie mają narzędzi do obrony
— podkreślił Cejrowski.
Gdyby dzisiaj Putin przejechał przez Polskę na wylot i spadłyby dwa kałasze na ulicy, to my nie wiemy, co z tym zrobić
— zauważył podróżnik.
Wszyscy powinni mieć umiejętność - jak w Izraelu - posługiwania się tym sprzętem na wszelki wypadek
— dodał.
gah
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
W knajpie pederastów w Orlando nikt nie miał pistoletu i dlatego strzelano do nich jak do kaczek. Podobnie było w Paryżu. (…) Strzela się do ludzi jak do kaczek, bo nie mają narzędzi do obrony
— podkreślił Cejrowski.
Gdyby dzisiaj Putin przejechał przez Polskę na wylot i spadłyby dwa kałasze na ulicy, to my nie wiemy, co z tym zrobić
— zauważył podróżnik.
Wszyscy powinni mieć umiejętność - jak w Izraelu - posługiwania się tym sprzętem na wszelki wypadek
— dodał.
gah
Strona 2 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/296685-cejrowski-w-knajpie-pederastow-w-orlando-nikt-nie-mial-pistoletu-i-dlatego-strzelano-do-nich-jak-do-kaczek?strona=2