Nie możemy się też dać szantażować. Obywatele UE mają prawo wyrażać obawy przed masowym napływem imigrantów z Bliskiego Wschodu. W Wielkiej Brytanii co roku przybywa 330-tysięczne miasto – taka jest skala imigracji w Wielkiej Brytanii. Przyjechało 2 mln z Polski, 1 mln z pozostałych krajów, 8,5 mln Brytyjczyków jest urodzonych poza Wlk. Brytanią, w niektórych dzielnicach Londynu 76 proc. dzieci rodzi się z matek imigrantek. To poważne problemy i nie można zakazać ludziom możliwości protestowania. (…) Dbając o UE, należy też dbać o prawa narodów, o suwerenne państwa, żeby unijna biurokracja nie pływała w tej utopii, która zderza się z rzeczywistością, a centrala nie chce przyjąć tego do wiadomości
— powiedział Jacek Karnowski.
Te państwa z naszej części Europy czy z Europy Południowej, które świeżo uzyskały suwerenność, są bardziej wyczulone na miękkie czy twarde presje, myślę, że są też bardziej wyczulone na fale imigracyjne, dlatego że w naszym świeżym doświadczeniu jest bycie zdominowanym. Odczuwamy to bardzo boleśnie, jesteśmy sobie w stanie to wyobrazić. Zachód, który żył bezpiecznie i panował tego po prostu nie rozumie – nie rozumieją, co to znaczy stracić swoją ziemię, nie być gospodarzem u siebie. (…) Musimy zrozumieć, że świat konstruowany w centrum - choćby podświadomie - jest konstruowany dla centrum. Peryferie muszą myśleć o sobie same
— mówił redaktor naczelny tygodnika „wSieci”.
Gość TVP Info zwrócił również uwagę na politykę prowadzoną przez Kreml.
Rosjanie mają metodę kompromitowania partnerów. Najpierw się wciąga w dialog, jak rząd Donalda Tuska, podejmuje się współpracę: my wam coś damy, budujemy nową przyszłość, a potem wysuwa się takie postulaty, które albo kompromitują ten rząd, albo psują współpracę, więc to jest taka rosyjska metoda na upupienie. To nie tylko kwestia buty i pewności siebie oraz rzeczywistej chęci uciszenia, ale też próba wciągnięcia w brudną grę
— zaznaczył Karnowski.
gah
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Nie możemy się też dać szantażować. Obywatele UE mają prawo wyrażać obawy przed masowym napływem imigrantów z Bliskiego Wschodu. W Wielkiej Brytanii co roku przybywa 330-tysięczne miasto – taka jest skala imigracji w Wielkiej Brytanii. Przyjechało 2 mln z Polski, 1 mln z pozostałych krajów, 8,5 mln Brytyjczyków jest urodzonych poza Wlk. Brytanią, w niektórych dzielnicach Londynu 76 proc. dzieci rodzi się z matek imigrantek. To poważne problemy i nie można zakazać ludziom możliwości protestowania. (…) Dbając o UE, należy też dbać o prawa narodów, o suwerenne państwa, żeby unijna biurokracja nie pływała w tej utopii, która zderza się z rzeczywistością, a centrala nie chce przyjąć tego do wiadomości
— powiedział Jacek Karnowski.
Te państwa z naszej części Europy czy z Europy Południowej, które świeżo uzyskały suwerenność, są bardziej wyczulone na miękkie czy twarde presje, myślę, że są też bardziej wyczulone na fale imigracyjne, dlatego że w naszym świeżym doświadczeniu jest bycie zdominowanym. Odczuwamy to bardzo boleśnie, jesteśmy sobie w stanie to wyobrazić. Zachód, który żył bezpiecznie i panował tego po prostu nie rozumie – nie rozumieją, co to znaczy stracić swoją ziemię, nie być gospodarzem u siebie. (…) Musimy zrozumieć, że świat konstruowany w centrum - choćby podświadomie - jest konstruowany dla centrum. Peryferie muszą myśleć o sobie same
— mówił redaktor naczelny tygodnika „wSieci”.
Gość TVP Info zwrócił również uwagę na politykę prowadzoną przez Kreml.
Rosjanie mają metodę kompromitowania partnerów. Najpierw się wciąga w dialog, jak rząd Donalda Tuska, podejmuje się współpracę: my wam coś damy, budujemy nową przyszłość, a potem wysuwa się takie postulaty, które albo kompromitują ten rząd, albo psują współpracę, więc to jest taka rosyjska metoda na upupienie. To nie tylko kwestia buty i pewności siebie oraz rzeczywistej chęci uciszenia, ale też próba wciągnięcia w brudną grę
— zaznaczył Karnowski.
gah
Strona 2 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/295654-jacek-karnowski-musimy-zrobic-wszystko-zeby-bezpieczenstwo-naszego-panstwa-i-narodu-nie-bylo-zagrozone-to-historia-nas-z-tego-rozliczy?strona=2