Stworzył wrażenie, że można różnie to interpretować. To jest przejaw kuglarstwa prawno-politycznego, które może być skuteczne, jeśli nie zostanie przeciwstawiony temu proces edukowania (…) co jest naprawdę w zapisie konstytucyjnym i jak się ma to do reguł świata demokratycznego, który konstytuuje Unia Europejska
— zaznaczył b. prezydent.
W traktatach europejskich są zapisy, czym jest demokratyczne państwo prawa, a próba udowodnienia, że nie każde państwo prawne musi być państwem demokratycznym jest niebezpieczną machinacją” - ocenił Komorowski. „Za Bismarcka też były przepisy prawa, też był „ordnung”, ale tam nie było demokracji; w Trzeciej Rzeszy też był „ordnung” też były przepisy prawa - czy to może służyć, udowodnieniu tezy, że to jest obojętne, czy jest w konstytucji zapis mówiący wprost o demokratycznym państwie prawa?
— pytał.
Nie mamy prawa liczyć, że będzie lepiej, niż to zapowiada pan prezes. Będzie gorzej
— ocenił Komorowski.
On zapowiada w sposób bardzo bezwzględny i nie ukrywa tego – powiedział wczoraj o państwie prawnym, bez tego dodatku demokratycznego. To będzie „ordnung” - być może drugie cesarstwo, albo może trochę okres późniejszy w historii Niemiec
— przestrzegał.
Uczestnikom spotkania KOD powiedział, że po tak trudnej konstatacji - „źródło optymizmu jest w nas”.
Pamiętam takie chwile w czasach opozycji - wydawało się, że jest beznadziejnie, że nic nie mamy szansy zmienić. Kiedy między sobą rozmawialiśmy - „wiecie chyba do końca życia przyjdzie nam kręcić ta korbą powielacza”
— wspominał.
Pod koniec lat 70-tych, to było już znużenie - niech to się już skończy, niech nas zamkną, czy nie wiadomo co - bo już było męczące poczucie bezradności i braku nadziei na zmianę
— dodał.
Ciach-mach, przyszła zmiana, przyszedł sierpień 80. roku i tak samo było w 89. Tak samo jest w polityce kraju demokratycznego - czasami nie wiadomo co powoduje, że przychodzi gwałtowana zmiana” - tłumaczył. „To naprawdę może być dobra zmiana - dobra dla Polski. I na to liczymy
— mówił na spotkaniu KOD.
(PAP)/tp
W zestawie taniej! Polecamy „wSklepiku.pl” pakiet: „Resortowe dzieci. (2 tomy, media i służby)”.
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Stworzył wrażenie, że można różnie to interpretować. To jest przejaw kuglarstwa prawno-politycznego, które może być skuteczne, jeśli nie zostanie przeciwstawiony temu proces edukowania (…) co jest naprawdę w zapisie konstytucyjnym i jak się ma to do reguł świata demokratycznego, który konstytuuje Unia Europejska
— zaznaczył b. prezydent.
W traktatach europejskich są zapisy, czym jest demokratyczne państwo prawa, a próba udowodnienia, że nie każde państwo prawne musi być państwem demokratycznym jest niebezpieczną machinacją” - ocenił Komorowski. „Za Bismarcka też były przepisy prawa, też był „ordnung”, ale tam nie było demokracji; w Trzeciej Rzeszy też był „ordnung” też były przepisy prawa - czy to może służyć, udowodnieniu tezy, że to jest obojętne, czy jest w konstytucji zapis mówiący wprost o demokratycznym państwie prawa?
— pytał.
Nie mamy prawa liczyć, że będzie lepiej, niż to zapowiada pan prezes. Będzie gorzej
— ocenił Komorowski.
On zapowiada w sposób bardzo bezwzględny i nie ukrywa tego – powiedział wczoraj o państwie prawnym, bez tego dodatku demokratycznego. To będzie „ordnung” - być może drugie cesarstwo, albo może trochę okres późniejszy w historii Niemiec
— przestrzegał.
Uczestnikom spotkania KOD powiedział, że po tak trudnej konstatacji - „źródło optymizmu jest w nas”.
Pamiętam takie chwile w czasach opozycji - wydawało się, że jest beznadziejnie, że nic nie mamy szansy zmienić. Kiedy między sobą rozmawialiśmy - „wiecie chyba do końca życia przyjdzie nam kręcić ta korbą powielacza”
— wspominał.
Pod koniec lat 70-tych, to było już znużenie - niech to się już skończy, niech nas zamkną, czy nie wiadomo co - bo już było męczące poczucie bezradności i braku nadziei na zmianę
— dodał.
Ciach-mach, przyszła zmiana, przyszedł sierpień 80. roku i tak samo było w 89. Tak samo jest w polityce kraju demokratycznego - czasami nie wiadomo co powoduje, że przychodzi gwałtowana zmiana” - tłumaczył. „To naprawdę może być dobra zmiana - dobra dla Polski. I na to liczymy
— mówił na spotkaniu KOD.
(PAP)/tp
W zestawie taniej! Polecamy „wSklepiku.pl” pakiet: „Resortowe dzieci. (2 tomy, media i służby)”.
Strona 4 z 4
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/295521-kwasniewski-wolnosc-ktora-jest-w-polskim-dna-pozwoli-polakom-przetrwac-zle-czasy-kwasniewski-i-komorowski-w-alternatywnej-rzeczywistosci-kod?strona=4
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.