Czy UE może stworzyć własne siły zbrojne, które mogłyby zagrozić interesom USA i NATO w Eropie? — m.in nad takim problemem zastanawiali się Jacek Karnowski i Andrzej Stankiewicz na antenie TVP Info.
Jeśli taki program jest jest nierealistyczny. Kwestie obronności nie podlegają integracji europejskiej. Taka armia europejska nie powstanie. Takie projekty już były - kończyły się niczym. W Polsce wszystkie główne siły polityczne nawet popierały takie rozwiązania, ale pod jednym warunkiem, że te siły europejskie nie będą osłabiać roli USA i NATO w Europie
— mówił Stankiewicz.
Jacek Karnowski zauważył, że tworzenie takich sił byłoby dla Polski niebezpieczne.
Jeśli dojdzie do Brexitu – wiele rzeczy jest możliwych. Tusk zaatakował niedawno utopistyczną wizję UE, takiej błyskawicznej integracji we wszystkich obszarach. Być może opinię wobec Polski można z tym wiązać. Jeżeli dojdzie do Brexitu, a być może unijni notable się z tym liczą, to możemy się spodziewać ofensywy integracji na bardzo wielu polach, w kierunku budowy takiego superpaństwa. To się może udać może się zupełnie nie udać. Ale Brexit to będzie cios prestiżowy. Więc co trzeba robić?Trzeba będzie uciekać do przodu
— mówił Karnowski.
Jego zdaniem w razie Brexitu Wielka Brytania będzie realizować model norweski, czyli utrzyma bliskie związki gospodarcze z unią, ale będzie mieć odrębne podejście do kwestii politycznych.
Według Stankiewicza wyjście z Unii będzie jednak problemem dla Brytyjczyków – choćby ze względu na możliwość ożywienia separatystycznych dążeń Szkocji. Ale też dla Polski:
Powstanie twarde jądro UE, w którym Polska się raczej nie znajdzie. Tak traktuję tę potyczkę UE z polskim rządem. W Unii powstaje pomysł ograniczenia integracji na bazie gospodarki do Niemiec, Francji , krajów Beneluksu, bez krajów takich jak Grecja
— mówił.
*W UE toczy się jakaś gra. KE testuje na Polsce pewną ścieżkę – która być może będzie stosowana wobec innych państw. Na pewno mamy też do czynienia z takim protekcjonalnym traktowaniem krajów Wschodu - że nam wolno mniej.
— mówił redaktor naczelny wSieci. Dodał też:
Ale mam wrażenie, że urzędnicy brukselscy coraz więcej rozumieją. Timmermans rozumie coraz więcej.Jeśli się wejdzie obiektywnie w spór, to obie strony mają na swoją rzecz twarde artykuły konstytucji. To klasyczny klincz. Z tego odpowiedzialna klasa polityczna ucieka do przodu
— stwierdził.
Zaznaczył jednak, że KE nie jest w swoim obecnym kształcie specjalnym zwolennikiem polskiego rządu. Nie jest też obiektywnym arbitrem
Andrzej Stankiewicz przypomniał , że głównym postulatem KE jest odblokowanie Trybunału Konstytucyjnego, bez którego nie ma kontroli prawa.
Jeśli byłaby wola polityczna ze strony Jarosława Kaczyńskiego i kompromis. który on by zaproponował byłby realistyczny, i doprowadziłby do odblokowania TK, tak, że on by działał - jestem przekonany,że KE nie będzie wdrażała dalszych kroków
— przekonywał Stankiewicz.
Publicyści komentowali też sytuację polskiej opozycji.
Opozycja potrzebuje 2-3 lat na przepracowanie tej sytuacji, w której się znalazła. PiS też przegrało wybory, też to był trudny moment dla tej partii, ileś były rozłamów, ileś prób odbicia się, to się nie udawało. Nastój społeczny był taki,że można było dbać tylko o trwanie
— przypomniał Karnowski.
Kluczowe jest to,że teraz żadna z partii nie zdobyła wyraźnej przewagi.Dochodzą nowe siły jak instytucjonalizujący się KOD. Prawicy nie dało się nigdy zjednoczyć przez łączenie. To było „zbieranie ziem ruskich” przez najsilniejszego
— dodał.
Podobnego zdania był Andrzej Stankiewicz.
W polityce matematyczna zasada, że 2 plus 2 równa się cztery nie obowiązuje. Co najwyżej trzy i pół. Proste dodawanie nie zagwarantuje opozycji sukcesu. nie obowiązuje w polityce. To wszystko co obserwujemy, to są elementy walki o władzę w opozycji. To są wojny poszczególnych ludzi. Po stronie opozycji trwa casting na lidera.
— powiedział.
ansa/TVP Info
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/295226-jacek-karnowski-w-tvp-info-w-ue-toczy-sie-jakas-gra-ke-testuje-na-polsce-pewna-sciezke-ktora-byc-moze-bedzie-stosowana-wobec-innych-panstw
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.