Profesor wyjaśnił także pokrótce, na czym polega konflikt o Trybunał Konstytucyjny:
Prawdą jest, ze ogromna część Polaków nie ma pojęcia o co chodzi w tym sporze, bo nie jest to takie jasne i łatwowytłumaczalne. Sądzę, że jest sposób a by łatwo to przedstawić: rząd polski uważa, że powinien być politycznie zrównoważony skład członków Trybunału. Propozycja jest taka: ośmiu nominatów opozycji, siedmiu nominatów rządu, co jest zgodne z rozmaitymi wcześniejszymi opiniami Komisji Weneckiej, która po przyjeździe do Polski o tej dyrektywie zapomniała. To jest stanowisko polskiego rządu. Natomiast stanowisko opozycji jest takie, żeby przedstawiciele opozycji mieli absolutną większość. W wersji pierwszej było to czternastu nominatów na piętnastu, a w wersji drugiej trzynastu
— wyjaśnił prof. Legutko.
Na pytanie o dalszy scenariusz tej sprawy poseł do Parlamentu Europejskiego odpowiedział, że KE może wydać swoje zalecenia, jednak, że nie będzie się z tym spieszyła.
Pamiętajmy, że obecnie Komisja Europejska bliższa jest temu, jak może się zachowywać z punktu widzenia traktatu lizbońskiego. Przedtem Komisja zachowała się jak superrząd, jak superprokuratura i supersąd, co było złamaniem wszystkich kanonów prawa rzymskiego, jeśli nawet nie zachodniej cywilizacji. Może nadać dalszy ciąg w tej sprawie, jednak ryzykuje konflikt w Radzie, gdzie są przedstawiciele rządów. Tam ta sprawa zostanie przyblokowana, bo wiele krajów nie będzie sobie życzyło tego typu działań - podkreślił europoseł.
wkt/Radio Maryja
Jacy jesteśmy? Rozważania o suwerenności i wolności każdego z nas: „Polska, Polacy i suwerenność” - Ryszard Legutko. Książka do kupienia „wSklepiku.pl”.
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Profesor wyjaśnił także pokrótce, na czym polega konflikt o Trybunał Konstytucyjny:
Prawdą jest, ze ogromna część Polaków nie ma pojęcia o co chodzi w tym sporze, bo nie jest to takie jasne i łatwowytłumaczalne. Sądzę, że jest sposób a by łatwo to przedstawić: rząd polski uważa, że powinien być politycznie zrównoważony skład członków Trybunału. Propozycja jest taka: ośmiu nominatów opozycji, siedmiu nominatów rządu, co jest zgodne z rozmaitymi wcześniejszymi opiniami Komisji Weneckiej, która po przyjeździe do Polski o tej dyrektywie zapomniała. To jest stanowisko polskiego rządu. Natomiast stanowisko opozycji jest takie, żeby przedstawiciele opozycji mieli absolutną większość. W wersji pierwszej było to czternastu nominatów na piętnastu, a w wersji drugiej trzynastu
— wyjaśnił prof. Legutko.
Na pytanie o dalszy scenariusz tej sprawy poseł do Parlamentu Europejskiego odpowiedział, że KE może wydać swoje zalecenia, jednak, że nie będzie się z tym spieszyła.
Pamiętajmy, że obecnie Komisja Europejska bliższa jest temu, jak może się zachowywać z punktu widzenia traktatu lizbońskiego. Przedtem Komisja zachowała się jak superrząd, jak superprokuratura i supersąd, co było złamaniem wszystkich kanonów prawa rzymskiego, jeśli nawet nie zachodniej cywilizacji. Może nadać dalszy ciąg w tej sprawie, jednak ryzykuje konflikt w Radzie, gdzie są przedstawiciele rządów. Tam ta sprawa zostanie przyblokowana, bo wiele krajów nie będzie sobie życzyło tego typu działań - podkreślił europoseł.
wkt/Radio Maryja
Jacy jesteśmy? Rozważania o suwerenności i wolności każdego z nas: „Polska, Polacy i suwerenność” - Ryszard Legutko. Książka do kupienia „wSklepiku.pl”.
Strona 2 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/295048-prof-legutko-o-opinii-ke-sukcesem-polskiego-rzadu-jest-bardzo-wyrazna-zmiana-retoryki-komisji-europejskiej-komisarza-timmermansa?strona=2