KE wraca do debaty o Polsce. Premier Szydło porozmawia telefonicznie z Fransem Timmermansem

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
Fot. Fratria
Fot. Fratria

Podstawą dyskusji KE na temat sytuacji w Polsce była wydana 11 marca opinia Komisji Weneckiej, organu doradczego Rady Europy, o którą wnioskował polski rząd. Jak podkreślono w opinii, „osłabianie efektywności Trybunału podważy demokrację, prawa człowieka i rządy prawa” w Polsce. Komisja Wenecka wezwała też polski parlament do znalezienia rozwiązania w oparciu o zasadę praworządności, przy poszanowaniu orzeczeń TK.

Po otrzymaniu opinii premier Szydło przekazała ją do parlamentu, a marszałek Sejmu powołał zespół ekspertów, który przygotował założenia - jak mówił koordynator tego zespołu prof. Jan Majchrowski - „nadające się do bezpośredniego zastosowania na gruncie normatywnym przez posłów i przez Sejm”. Konkluzje zespołu mają zostać przedstawione 9 lub 10 czerwca.

Jednocześnie w połowie maja po spotkaniu u marszałka Sejmu prezes PiS Jarosław Kaczyński zapowiedział, że w krótkim czasie powinny się rozpocząć prace nad ustawą o TK, w oparciu o projekty PiS i PSL. Jak podkreślił, będzie to rozwiązanie przejściowe, projekt ostatecznej ustawy przygotują eksperci.

Projekt ustawy o TK, autorstwa PiS, zakłada m.in., że rozprawa w pełnym składzie wymagałaby udziału co najmniej 11 z 15 sędziów, a zasada rozpatrywania spraw według kolejności wpływu nie dotyczyłaby m.in. wniosków ws. ustawy o TK. PSL przygotowało projekt noweli ustawy o TK; zakłada on m.in. przejście w stan spoczynku sześciu sędziów TK, trzech wybranych w poprzedniej kadencji Sejmu i trzech w obecnej, a także wybór nowych sędziów większością 2/3 głosów.

W Sejmie jest obecnie w sumie pięć projektów zmian prawa dotyczącego TK. Własne projekty nowych ustaw o TK złożyła także Nowoczesna i KOD - jako obywatelski. Projekt noweli ustawy o TK złożył też Kukiz‘15.

Partie opozycyjne: PO, Nowoczesna i PSL domagają się m.in. publikacji orzeczenia z 9 marca, w którym Trybunał uznał, że nowelizacja ustawy o TK z grudnia ub.r. autorstwa PiS narusza cztery zasady konstytucji; za niezgodne z konstytucją uznał jej szesnaście zapisów. Rząd stoi na stanowisku, że nie był to wyrok, ponieważ został wydany z pominięciem przepisów grudniowej noweli: w składzie 12-osobowym, który rozpatrywał wniosek niezgodnie z kolejnością wpływu.

Wiceszef KE Frans Timmermans już dwukrotnie rozmawiał w Warszawie z polskimi władzami na temat sporu wokół TK. W czasie swojej pierwszej wizyty 5 kwietnia spotkał się m.in. z szefem MSZ Witoldem Waszczykowskim, ministrem sprawiedliwości Zbigniewem Ziobrą i prezesem TK Andrzejem Rzeplińskim. Pierwszy wiceprzewodniczący KE na konferencji prasowej oświadczył, że początkiem wyjścia z kryzysu wokół TK powinno być pełne poszanowanie dla wyroków TK, które powinny być ogłoszone i wdrożone.

Sytuacją w Polsce zajmował się też Parlament Europejski. W przyjętej 13 kwietnia rezolucji europarlamentarzyści wyrazili zaniepokojenie paraliżem TK w Polsce i wezwali KE, by przeszła do drugiego etapu procedury ochrony państwa prawa, jeżeli polski rząd nie zastosuje się do marcowej opinii Komisji Weneckiej.

gah/PAP


Nie musisz wychodzić z domu, by przeczytać najnowszy numer tygodnika „wSieci”!

Kup e - wydanie naszego pisma a otrzymasz dostęp do aktualnych jak i archiwalnych numerów największego konserwatywnego tygodnika opinii w Polsce. Szczegóły na: http://www.wsieci.pl/e-wydanie.html.

« poprzednia strona
12

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych