Publicysta tygodnika „wSieci” i portalu wPolityce.pl Piotr Zaremba, który był gościem programu „Minęła dwudziesta” (TVP Info), skomentował konfrontacyjne słowa Władimira Putina pod adresem Polski, jakie padły podczas wizyty prezydenta Rosji w Grecji.
Do wypowiedzi odniósł się również obecny w studiu dr Łukasz Jasina.
Nie powiedział niczego, co nie powtarzałoby się od czasu do czasu w jego rytualnym wokabularzu. On ma skłonność do straszenia w ten sposób
— powiedział publicysta „Kultury liberalnej”.
Zwrócił jednak uwagę, że wypowiedź pozostała bez reakcji premiera Grecji Alexisa Ciprasa.
To, że premier Grecji i cały szereg innych przywódców odgrywają wobec Putina role służalczą nie jest niczym dziwnym
— stwierdził Piotr Zaremba.
Interes geopolityczny każdego kraju jest inny. (…) Nie chcę tego osądzać jednoznacznie. Natomiast jeśli chodzi o Polskę, to rzeczywiście jest język wojenny. Pojawia się refleksja: były spekulacje części opozycji, że Polska idzie drogą łagodzenia kursu wobec Putina, a to wystąpienie pokazuje, że żadnego złagodzenia nie ma. Jesteśmy w stanie pół wojny z Rosją. Jesteśmy dość twardzi, ale Putin jest jeszcze o wiele bardziej twardy
— wyjaśnił publicysta tygodnika „wSieci” i portalu wPolityce.pl.
Gość TVP Info poświęcił uwagę środkom zaradczym, jakie mogą podjąć rządzący.
Możemy się bronić przez własną twardą politykę - Antoni Macierewicz zajął się armią i chyba w dobrym kierunku to idzie, ale również poprzez umacnianie współpracy z naszymi sojusznikami
— zaznaczył Zaremba.
Komentator odniósł się też do sytuacji politycznej w USA.
I wybór Hillary Clinton, i wybór Donalda Trumpa nie jest dla nas dobrą wiadomością
— przyznał Piotr Zaremba.
Mimo wszystko, wierze, że jakaś przestrzeń dla Polski tutaj jest
— dodał.
Czytaj dalej na następnej stronie ===>
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Publicysta tygodnika „wSieci” i portalu wPolityce.pl Piotr Zaremba, który był gościem programu „Minęła dwudziesta” (TVP Info), skomentował konfrontacyjne słowa Władimira Putina pod adresem Polski, jakie padły podczas wizyty prezydenta Rosji w Grecji.
Do wypowiedzi odniósł się również obecny w studiu dr Łukasz Jasina.
Nie powiedział niczego, co nie powtarzałoby się od czasu do czasu w jego rytualnym wokabularzu. On ma skłonność do straszenia w ten sposób
— powiedział publicysta „Kultury liberalnej”.
Zwrócił jednak uwagę, że wypowiedź pozostała bez reakcji premiera Grecji Alexisa Ciprasa.
To, że premier Grecji i cały szereg innych przywódców odgrywają wobec Putina role służalczą nie jest niczym dziwnym
— stwierdził Piotr Zaremba.
Interes geopolityczny każdego kraju jest inny. (…) Nie chcę tego osądzać jednoznacznie. Natomiast jeśli chodzi o Polskę, to rzeczywiście jest język wojenny. Pojawia się refleksja: były spekulacje części opozycji, że Polska idzie drogą łagodzenia kursu wobec Putina, a to wystąpienie pokazuje, że żadnego złagodzenia nie ma. Jesteśmy w stanie pół wojny z Rosją. Jesteśmy dość twardzi, ale Putin jest jeszcze o wiele bardziej twardy
— wyjaśnił publicysta tygodnika „wSieci” i portalu wPolityce.pl.
Gość TVP Info poświęcił uwagę środkom zaradczym, jakie mogą podjąć rządzący.
Możemy się bronić przez własną twardą politykę - Antoni Macierewicz zajął się armią i chyba w dobrym kierunku to idzie, ale również poprzez umacnianie współpracy z naszymi sojusznikami
— zaznaczył Zaremba.
Komentator odniósł się też do sytuacji politycznej w USA.
I wybór Hillary Clinton, i wybór Donalda Trumpa nie jest dla nas dobrą wiadomością
— przyznał Piotr Zaremba.
Mimo wszystko, wierze, że jakaś przestrzeń dla Polski tutaj jest
— dodał.
Czytaj dalej na następnej stronie ===>
Strona 1 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/294578-piotr-zaremba-jestesmy-w-stanie-pol-wojny-z-rosja-jestesmy-dosc-twardzi-ale-putin-jest-jeszcze-o-wiele-bardziej-twardy?strona=1