Nieoficjalnie: sekcja zwłok nie wykazała udziału osób trzecich w śmierci oficera SKW

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
fot.sxc.hu
fot.sxc.hu

Jak wynika z nieoficjalnych informacji, do których dotarła TVP Info, dotychczasowe ustalenia w sprawie okoliczności śmierci wysokiego rangą oficera Służby Kontrwywiadu Wojskowego nie wskazują na udział osób trzecich. Potwierdziła to przeprowadzona sekcja zwłok.

Ciało pułkownika Waldemara K. znaleziono w środę w Mińsku Mazowieckim.

Znaleziony oficer odpowiadał za bezpieczeństwo przemysłowe państwa, a dokładniej certyfikaty bezpieczeństwa dla firm z sektora zbrojeniowego. To niezwykle wrażliwy obszar, gdzie interesy wywiadów i przemysłu zbrojeniowego przenikają się z dużymi pieniędzmi. Czasami nawet miliardami złotych.

Waldemar K. od 20 lat pracował w służbach specjalnych, był zastępcą naczelnika w Zarządzie Bezpieczeństwa Informacji Niejawnych. 10 lat temu, jako jeden z nielicznych oficerów WSI, pozytywnie przeszedł weryfikację i rozpoczął pracę w Służbie Kontrwywiadu Wojskowego.

To długoletni oficer służb specjalnych, wcześniej WSI a obecnie SKW. Jego zadaniem była praca w Zarządzie Informacji Niejawnej SKW. Jeszcze kilka dni temu widziany był w pracy

-– mówił na antenie TVP Info Cezary Gmyz z „Do Rzeczy”.

CZYTAJ TEŻ: MON o zmarłym oficerze SKW: „Był to żołnierz w stopniu pułkownika z pełną wysługą lat”

ansa/TVP Info

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych