Arłukowicz odniósł się do krytyki ze strony ministra zdrowia Konstantego Radziwiłła. „Kłamstwem” nazwał m.in. argument swego następcy o utrudnionym dostępie do leków.
Myślę, że nikogo nie muszę na tej sali przekonywać, że w toku wieloletnich negocjacji prowadzonych przez resort zdrowia z koncernami farmaceutycznymi wypracowaliśmy najtańsze ceny leków w Europie
— powiedział poseł PO.
Odniósł się też do fragmentu sejmowego wystąpienia Radziwiłła, gdy ten mówił, że w czasie rządów PO-PSL w służbie zdrowia „wprowadzono chaos owocujący segregacją pacjentów na tych, których się leczyć opłaca, i tych, których leczyć się nie opłaca”.
My, w pakiecie onkologicznym wprowadziliśmy ustawowy obowiązek przeprowadzania konsylium, czyli takiej oferty dla pacjenta kompleksowego zaopatrzenia chorobowego, żeby pacjent nie musiał szukać lekarzy, tylko żeby ustawowo zobowiązać lekarzy do tego, żeby kompleksowo zajęli się pacjentem
— dowodził Arłukowicz. Swemu następcy zarzucił, że ten - pod naciskiem środowiska lekarskiego - podjął decyzję o likwidacji konsylium.
B. minister zdrowia podkreślał też, że resort pod jego kierownictwem zabezpieczył środki na podwyżki dla pielęgniarek. Wytknął przy tym Radziwiłłowi, że w ustawie budżetowej na 2016 rok przeforsował zapis, zgodnie z którym Izby Lekarskie dostaną 16 mln zł.
Gdyby te 16 mln zł, które pan minister - jako jedną z pierwszych decyzji - przekazał samorządowi lekarskiemu - przekazać na podwyżki pielęgniarkom w Centrum Zdrowia Dziecka, każda z nich otrzymałaby 1500 zł podwyżki miesięcznie przez cały rok
— mówił Arłukowicz.
Wyraził przy tym pogląd, że Radziwiłł podjął decyzję, która de facto skutkuje likwidacją pakietu onkologicznego.
Jeżeli z ustawy wykreśla się zapis o tym, że onkologia jest finansowana w sposób bezlimitowy, to znaczy, że ministerstwo odstępuje od ustawowego obowiązku bezlimitowego finansowania onkologii, co było podstawą pakietu onkologicznego
— powiedział poseł PO.
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Arłukowicz odniósł się do krytyki ze strony ministra zdrowia Konstantego Radziwiłła. „Kłamstwem” nazwał m.in. argument swego następcy o utrudnionym dostępie do leków.
Myślę, że nikogo nie muszę na tej sali przekonywać, że w toku wieloletnich negocjacji prowadzonych przez resort zdrowia z koncernami farmaceutycznymi wypracowaliśmy najtańsze ceny leków w Europie
— powiedział poseł PO.
Odniósł się też do fragmentu sejmowego wystąpienia Radziwiłła, gdy ten mówił, że w czasie rządów PO-PSL w służbie zdrowia „wprowadzono chaos owocujący segregacją pacjentów na tych, których się leczyć opłaca, i tych, których leczyć się nie opłaca”.
My, w pakiecie onkologicznym wprowadziliśmy ustawowy obowiązek przeprowadzania konsylium, czyli takiej oferty dla pacjenta kompleksowego zaopatrzenia chorobowego, żeby pacjent nie musiał szukać lekarzy, tylko żeby ustawowo zobowiązać lekarzy do tego, żeby kompleksowo zajęli się pacjentem
— dowodził Arłukowicz. Swemu następcy zarzucił, że ten - pod naciskiem środowiska lekarskiego - podjął decyzję o likwidacji konsylium.
B. minister zdrowia podkreślał też, że resort pod jego kierownictwem zabezpieczył środki na podwyżki dla pielęgniarek. Wytknął przy tym Radziwiłłowi, że w ustawie budżetowej na 2016 rok przeforsował zapis, zgodnie z którym Izby Lekarskie dostaną 16 mln zł.
Gdyby te 16 mln zł, które pan minister - jako jedną z pierwszych decyzji - przekazał samorządowi lekarskiemu - przekazać na podwyżki pielęgniarkom w Centrum Zdrowia Dziecka, każda z nich otrzymałaby 1500 zł podwyżki miesięcznie przez cały rok
— mówił Arłukowicz.
Wyraził przy tym pogląd, że Radziwiłł podjął decyzję, która de facto skutkuje likwidacją pakietu onkologicznego.
Jeżeli z ustawy wykreśla się zapis o tym, że onkologia jest finansowana w sposób bezlimitowy, to znaczy, że ministerstwo odstępuje od ustawowego obowiązku bezlimitowego finansowania onkologii, co było podstawą pakietu onkologicznego
— powiedział poseł PO.
Strona 2 z 3
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/294247-po-zarzuca-klamstwa-w-audycie-na-temat-ich-rzadu-rzeczniczka-pis-odpowiada-nasi-ministrowie-mowili-o-faktach?strona=2