Opozycja stosuje wypróbowaną metodę, że najlepszą obroną jest atak. Intrygi z Brukselą? To nie my! Wszystkiemu winne jest PiS.
PiS, idąc na wojnę z instytucjami UE, prowadzi do marginalizacji Polski - ogłosili politycy PO. Ich zdaniem, takie działania utrudnią w przyszłości zabieganie o polskie interesy, np. utrzymanie funduszy unijnych na obecnym poziomie czy sankcji dla Rosji.
W poniedziałek Komisja Europejska ma przedstawić opinię na temat stanu praworządności w Polsce. Podczas piątkowego wystąpienia w Sejmie premier Beata Szydło zarzuciła opozycji podważanie polskiej suwerenności, a KE - że ma problem z reputacją i autorytetem. Wyraziła pogląd, że w Komisji jest „coraz więcej tych, którym zależy na rozbiciu UE, a nie na tym, żeby ona się rozwijała”. Po południu Sejm przyjął uchwałę ws. obrony suwerenności Rzeczypospolitej i praw jej obywateli.
Odnosząc się do piątkowego wystąpienia Szydło, b. wiceszef MSZ Rafał Trzaskowski (PO) ocenił, że „był to seans wyłącznie na użytek wewnętrzny, w którym złamano podstawowe reguły”.
Do tej pory żaden premier rządu nie odmawiał opozycji prawa do patriotyzmu i nie oskarżał opozycji o współpracę z krajami trzecimi
— dodał b. wiceszef MSZ.
Podkreślił, że jest „zasmucony i zniesmaczony” słowami, które padły w piątek w Sejmie oraz poniedziałkowymi wypowiedziami polityków PiS.
One doprowadzają tak naprawdę właśnie do obniżenia suwerenności naszego kraju, bo dzisiaj suwerenność to nie kwestia nierozmawiania z UE, której jesteśmy częścią, tylko możliwość skutecznego i efektywnego zabiegania o naszą rację stanu
— przekonywał Trzaskowski.
PiS, idąc na wojnę z unijnymi instytucjami i naszymi najbliższymi partnerami, których oskarża o wasalizację Polski, narzucanie Polsce pewnych rozwiązań, po pierwsze się marginalizuje, a po drugie - doprowadzi do tego, że bardzo trudno będzie mu zabiegać o interesy narodowe bez sojuszników. Z samym Viktorem Orbanem nie da się załatwiać spraw ważnych dla Polski
— dodał polityk PO.
Według Trzaskowskiego, po piątkowych wydarzeniach w Sejmie, „ostrym ataku” Komisja Europejska będzie bardziej rygorystycznie podchodzić do przypadków łamania przez Polskę zapisów konstytucji i prawa unijnego.
Komisja Europejska nie będzie się na pewno unosić emocjami, niemniej jednak ta obrona skuteczna polskiego interesu będzie coraz trudniejsza
— przestrzegał Trzaskowski.
Zwrócił uwagę, że o ile nałożenie na Polskę sankcji, w postaci odebrania jej prawa głosu w Radzie Europejskiej jest mało prawdopodobne ze względu choćby na zapowiadany sprzeciw Węgier, to naszemu krajowi będzie trudno rozmawiać z Komisją o istotnych dla nas kwestiach.
Polska ma bardzo wiele spraw do załatwienia w UE: jest przegląd budżetu, będzie rozmowa o przedłużeniu sankcji jeżeli chodzi o Rosję, będzie kwestia pracowników delegowanych, utrzymanie jednolitego rynku; będzie kwestia również ewentualnie podziału UE jeżeli chodzi o strefę euro i tutaj Polska potrzebuje KE
— mówił b. wiceszef MSZ.
Mariusz Witczak (PO) podkreślił, że konflikt wokół TK można łatwo rozwiązać - wystarczy opublikować orzeczenia TK i przyjąć ślubowanie od trzech, zgodnie z konstytucją wybranych, w poprzedniej kadencji sędziów Trybunału.
Apelujemy do Jarosława Kaczyńskiego, by nie narażał Polski na straty finansowe, nie narażał nas na kłopoty w polityce zagranicznej, bo one się do nas na serio zbliżają
— dodał Witczak.
Najwyraźniej opozycja totalna to intrygi i zbiorowa histeria.
JUB/PAP
Refleksje na temat aktualnej sytuacji politycznej, społecznej i kulturalnej w Polsce w książce Zbigniewa Żmigrodzkiego „Akcje antynarodowe”. Pozycja dostępna „wSklepiku.pl”.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/293930-zbiorowa-histeria-w-platformie-pis-idac-na-wojne-z-instytucjami-ue-prowadzi-do-marginalizacji-polski
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.