Zaremba: "PiS nie potrzebuje opozycji do uchwalenia ustawy o TK. Może zawrzeć kompromis z samym Trybunałem - bez opozycji"

Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.

Ks. Tadeusz Zieliński zauważył, że jedyną formacją, która zyskuje przez obecny klincz polityczny jest Nowoczesna.

PiS może mobilizować swoje szeregi ale z racji odpowiedzialności za państwo jest w trudnej sytuacji. Ale w trudnej sytuacji jest też Schetyna. Bo im dłużej to będzie trwało tym bardziej będzie marginalizowany, jako jeden z trzech, a nie główny lider opozycji

— powiedział.

Ks. Zieliński zwrócił też uwagę, że niezwykle krotki czas na znalezienie kompromisu wokół TK wyznaczony przez Komisje Europejską wskazuje, na to że chodziło tu o szukanie zgody ale o uderzenie za wszelką cenę.

Urzędnicy unijni zabrnęli w jakąś ślepy, zideologizowany zaułek. Oni sami doprowadzą do rozbicia UE

— mówił też, zwracając uwagę na odradzanie się ultraprawicowych ruchów w wielu krajach Unii.

Nam chyba bardziej zależy na utrzymaniu Unii. Dla Polaków perspektywa rozpadu Unii i pozostanie między Rosją, a Niemcami to koszmar

— dodał.

Według Piotra Skwiecińskiego zaostrzenie stanowiska KE wobec Polski to rodzaj ucieczki do przodu.

Pojawiła się tendencja, by w związku z tym narzucić konflikt, którego interpretacja będzie służyć dyscyplinowaniu już wszystkich krajów, nie tylko Polski

— powiedział. Przypomniał też, że tekst krytycznej wobec Polski uchwały przyjęto, mimo że wcześniej były sygnały inne:”My tego nie zrobimy za Polaków.”

Teraz zwyciężyła linia, że kluczowa jest interwencja instytuycji unijnych

— stwierdził.

Piotr Zaremba zauważył z kolei:

PiS nie potrzebuje opozycji do uchwalenia ustawy o TK. Może zawrzeć kompromis z samym Trybunałem - bez opozycji.

Dodał też:

Dla mnie do przyjęcia jest, że TK nie dopuszcza do zmian własnego kształtu. Nie wynika z polskiej Konstytucji w jakim składzie ma działać TK. 13-osobowy skład – jest bardziej demokratyczny

Piotr Skwieciński dorzucił:

To się wpisuje w sytuację, która w Polsce od paru lat dominowała, tendencję do rozrostu roli sadów. W tym TK jako zwornika systemu

Publicysta przypomniał, że podczas prac nad platformerską wersją ustawy o TK usiłowano do niej wpisać uprawnienie Trybunału do stwierdzania w jakich warunkach prezydent nie może pełnić urzędu.

To był przejaw awansowania go to roli kolejnej izby – nad-izby. Jeżeli mania wielkości ze strony TK była i wciąż rosła, a ze strony PiSu jest tendencja odwrotna – to prowadzi to nieuchronnie do napięcia

— stwierdził Skwieciński.

Wydawało się, że to jest nasz wewnętrzny spór rząd kontra opozycja.Teraz sytuacja stała się bardziej złożona. Opozycja jest rozdrobniona, natomiast okazuje się, że naszym głównym przeciwnikiem są siły zewnętrzne: KE, Komisja Wenecka, struktury europejskie. (…) Polacy nie lubią ingerencji zewnętrznych.

— powiedział Tadeusz Płużański.

Kolejnym tematem dyskusji było aresztowanie pod zarzutem szpiegostwa Mateusza Piskorskiego, byłego rzecznika Samoobrony i lidera prorosyjskiej partii Zmiana.

Używając ostrożnie sformułowania „szpieg”, „nie szpieg” - Mateusz Piskorski jest manewrowym pionkiem Moskwy. Pojawiał się jako obserwator – tam gdzie były jakieś wybory i referenda i ogłaszał, że wszystko było w porządku. Wewnątrz Polski - Zmiana , to margines marginesów. Ale sytuacja, w której legalnie funkcjonuje ktoś taki jest sytuacją demoralizującą, bo to pokazuje, że w grze z państwem polskim można sobie pozwolić na wszystko. W świecie czynowników rosyjskich to aresztowanie jest sygnałem, że nie jest dobrą sytuacją lekceważenia państwa polskiego

— ocenił Piotr Skwieciński.

cd na następnej stronie

Strona 2 z 3