Piąteczek w godzinach pracy? Poseł Platformy żali się marszałkowi Sejmu i próbuje sformułować myśl. Kolejne absurdalne wystąpienie Ajchlera. WIDEO

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź

Poseł Platformy Obywatelskiej Zbigniew Ajchler wystąpił wczoraj w Sejmie z wyjątkowym wnioskiem formalnym. Wiadomo, że chodziło o komisję rolnictwa i kształt jednej z ustaw, ale istoty wystąpienia nie sposób było zrozumieć. Forma Ajchlera wskazywała na mocne przesuwanie się posła w stronę rozpoczętego przedwcześnie weekendu.

Panie marszałku, muszę się panu poskarżyć i pożalić, bo wystarczy, że zostawiłem komisję rolnictwa na jedno posiedzenie i zaraz państwo nabroili. Ale co tam nabroili? Bo to jest istotne

— mówił Ajchler, po czym próbował wyjaśnić swoje rozczarowanie działalnością komisji.

Narobili takiego bałaganu, że proszę państwa, to tak jakby pan, panie marszałku, uczestniczył w kolizji drogowej i sam sobie wycenił swoją stratę, co nie znaczy, że… wierzę w to, że jest pan uczciwym facetem, natomiast tutaj jest błąd… Totalny błąd i ja byłem tym posłem, który uważał, że ta ustawa idzie w dobrym kierunku, ale dzisiaj uważam, że ta ustawa idzie w złym kierunku, boście państwo powiedzieli…

— próbował wyjaśniać Ajchler.

Pani premier, pani słowa, z całym szacunkiem jako do urzędu premiera, z całym szacunkiem są puste, bo wszystkie poprawki, które złożyła opozycja zostały rozproszone …

— ciągnął dalej.

Zostawiłem ich tylko na jedną komisję rolnictwa…

— próbował wyjaśniać.

Niestety nie zmieścił się w wyznaczonym czasie i mimo usilnych prób, nie zdołał sformułować wniosku formalnego.

Poprzednie wystąpienia Zbigniewa Ajchlera sugerują, że niezdolność do formułowania myśli jest cechą wsobną posła.

mall

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych