Jestem daleki od tego, by od razu szukać nowych pól konfliktu. Skoro jest szansa, to zobaczymy, ale jak na razie za słowami nie szły czyny. Oby tym razem było inaczej
— mówi w rozmowie z wPolityce.pl Borys Budka, poseł Platformy Obywatelskiej, były minister sprawiedliwości.
wPolityce.pl: Pan akurat powinien być dziś zadowolony.
Borys Budka, b. minister sprawiedliwości, Platforma Obywatelska: A dlaczego?
Mam na myśli wczorajsze ustępstwa ze strony Jarosława Kaczyńskiego. Publikacja orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego - będzie, trzech sędziów wybranych za czasów Platformy - również. Wszystkie postulaty Platformy spełnione.
[WIĘCEJ: Kompromis i ustępstwa ws. Trybunału!? Kaczyński otwiera furtki ws. trzech sędziów i publikacji orzeczeń TK. „Rozmowy były bardzo konstruktywne”(http://wpolityce.pl/polityka/293248-kompromis-ws-tk-kaczynski-otwiera-furtki-ws-trzech-sedziow-i-publikacji-orzeczenia-rozmowy-byly-bardzo-konstruktywne)
Niech Prawo i Sprawiedliwość najpierw to zrealizuje. Jeśli ktoś mówi, że opublikuje orzeczenie wtedy, gdy wymiar historyczny… Zobaczymy, co zrobi pan prezes Kaczyński. Czy za słowami pójdą czyny - jeśli tak, to będzie to dobrze dla Polski i demokracji. Żałuję jednak, że pan prezes nie będzie na środowym spotkaniu, które organizuje opozycja, by zastanowić się, co zrobić, by zrobić krok na przód, jeśli chodzi o rozwiązanie tego sporu…
A wczoraj prezes Kaczyński żałował, że nie było przedstawicieli PO. Normalna, choć nudna przepychanka polityczna. O wiele bardziej interesujące jest to, co dalej. Czy posłowie PO włączą się razem z PSL i PiS do prac nad nową ustawą o TK w komisji sprawiedliwości?
Pan prezes Kaczyński złamał tutaj regulamin, bo nad ustawą o TK pracowało się do tej pory w komisji ustawodawczej, a nie sprawiedliwości…
Przecież to szczegóły.
Nie, to bardzo istotne! Pan prezes Kaczyński, szeregowy poseł nie ma mocy sprawczej, by to zmienić, traktuję to raczej jako przejęzyczenie. Natomiast wracając do Pana pytania - pochylimy się nad każdym projektem ustawy, który będzie konstytucyjny. Na chwilę obecną czternaście punktów tej ustawy zaproponowanej przez PiS jest niezgodnych z konstytucją. Jeżeli to wyeliminujemy, to oczywiście poprzemy tę ustawę. Liczę, że prezes Kaczyński dotrzyma słowa i doprowadzimy do zgodności z konstytucją stanu Trybunału Konstytucyjnego, a wyrok zostanie opublikowany.
Cały czas o tym mówię. Zapytam inaczej: czy Platforma jest w stanie oprzeć scenariusz nakreślony przez Jarosława Kaczyńskiego: wspólna praca nad ustawą o TK, publikacja orzeczenia (które wówczas będzie już nieistotne, chodzi wyłącznie o prestiż), a wreszcie ponowny wybór trzech sędziów (wybranych za czasów PO) na wakaty w TK?
Będziemy pracować nad ustawą, tak jak mamy obowiązek jako parlamentarzyści pochylić się nad każdym projektem, który trafia do komisji. W tym konkretnym przypadku od ostatecznego kształtu ustawy uwarunkujemy jej poparcie. Jeśli większość sejmowa po prostu przepchnie projekt i to naszym zdaniem niezgodny z konstytucją…
Właśnie temu scenariuszowi mają zapobiec wspólne prace (na przykład na bazie ustawy zaproponowanej przez PSL). A sam projekt zawsze może być państwu nie w smak - jakieś 2 czy 3 konkretne punkty: w końcu to ustawa PiS, a nie Platformy.
To już zależy od szczegółów. Zobaczymy, jaka będzie atmosfera na komisji - oby tak jak ostatnio, jak będą wyglądały prace. Na pewno będziemy pracować nad tym projektem.
Ciąg dalszy na następnej stronie.
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Jestem daleki od tego, by od razu szukać nowych pól konfliktu. Skoro jest szansa, to zobaczymy, ale jak na razie za słowami nie szły czyny. Oby tym razem było inaczej
— mówi w rozmowie z wPolityce.pl Borys Budka, poseł Platformy Obywatelskiej, były minister sprawiedliwości.
wPolityce.pl: Pan akurat powinien być dziś zadowolony.
Borys Budka, b. minister sprawiedliwości, Platforma Obywatelska: A dlaczego?
Mam na myśli wczorajsze ustępstwa ze strony Jarosława Kaczyńskiego. Publikacja orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego - będzie, trzech sędziów wybranych za czasów Platformy - również. Wszystkie postulaty Platformy spełnione.
[WIĘCEJ: Kompromis i ustępstwa ws. Trybunału!? Kaczyński otwiera furtki ws. trzech sędziów i publikacji orzeczeń TK. „Rozmowy były bardzo konstruktywne”(http://wpolityce.pl/polityka/293248-kompromis-ws-tk-kaczynski-otwiera-furtki-ws-trzech-sedziow-i-publikacji-orzeczenia-rozmowy-byly-bardzo-konstruktywne)
Niech Prawo i Sprawiedliwość najpierw to zrealizuje. Jeśli ktoś mówi, że opublikuje orzeczenie wtedy, gdy wymiar historyczny… Zobaczymy, co zrobi pan prezes Kaczyński. Czy za słowami pójdą czyny - jeśli tak, to będzie to dobrze dla Polski i demokracji. Żałuję jednak, że pan prezes nie będzie na środowym spotkaniu, które organizuje opozycja, by zastanowić się, co zrobić, by zrobić krok na przód, jeśli chodzi o rozwiązanie tego sporu…
A wczoraj prezes Kaczyński żałował, że nie było przedstawicieli PO. Normalna, choć nudna przepychanka polityczna. O wiele bardziej interesujące jest to, co dalej. Czy posłowie PO włączą się razem z PSL i PiS do prac nad nową ustawą o TK w komisji sprawiedliwości?
Pan prezes Kaczyński złamał tutaj regulamin, bo nad ustawą o TK pracowało się do tej pory w komisji ustawodawczej, a nie sprawiedliwości…
Przecież to szczegóły.
Nie, to bardzo istotne! Pan prezes Kaczyński, szeregowy poseł nie ma mocy sprawczej, by to zmienić, traktuję to raczej jako przejęzyczenie. Natomiast wracając do Pana pytania - pochylimy się nad każdym projektem ustawy, który będzie konstytucyjny. Na chwilę obecną czternaście punktów tej ustawy zaproponowanej przez PiS jest niezgodnych z konstytucją. Jeżeli to wyeliminujemy, to oczywiście poprzemy tę ustawę. Liczę, że prezes Kaczyński dotrzyma słowa i doprowadzimy do zgodności z konstytucją stanu Trybunału Konstytucyjnego, a wyrok zostanie opublikowany.
Cały czas o tym mówię. Zapytam inaczej: czy Platforma jest w stanie oprzeć scenariusz nakreślony przez Jarosława Kaczyńskiego: wspólna praca nad ustawą o TK, publikacja orzeczenia (które wówczas będzie już nieistotne, chodzi wyłącznie o prestiż), a wreszcie ponowny wybór trzech sędziów (wybranych za czasów PO) na wakaty w TK?
Będziemy pracować nad ustawą, tak jak mamy obowiązek jako parlamentarzyści pochylić się nad każdym projektem, który trafia do komisji. W tym konkretnym przypadku od ostatecznego kształtu ustawy uwarunkujemy jej poparcie. Jeśli większość sejmowa po prostu przepchnie projekt i to naszym zdaniem niezgodny z konstytucją…
Właśnie temu scenariuszowi mają zapobiec wspólne prace (na przykład na bazie ustawy zaproponowanej przez PSL). A sam projekt zawsze może być państwu nie w smak - jakieś 2 czy 3 konkretne punkty: w końcu to ustawa PiS, a nie Platformy.
To już zależy od szczegółów. Zobaczymy, jaka będzie atmosfera na komisji - oby tak jak ostatnio, jak będą wyglądały prace. Na pewno będziemy pracować nad tym projektem.
Ciąg dalszy na następnej stronie.
Strona 1 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/293340-nasz-wywiad-borys-budka-licze-ze-za-slowami-jaroslawa-kaczynskiego-ws-tk-pojda-czyny-skoro-jest-szansa-to-nie-szukam-nowych-pol-konfliktu?strona=1
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.