Kopacz idzie w zaparte! Inwigilacja? "Nie było inwigilacji dziennikarzy w opinii ani ministra spraw zagranicznych, ani koordynatora służb, ani szefa MSW"

Fot. YouTube
Fot. YouTube

Była premier Ewa Kopacz, która była gościem „kontrwywiadu RMF FM”, skomentowała audyt po rządach PO-PSL. Parlamentarzystka nie miała sobie jednak nic do zarzucenia…

Staram się oceniać sytuację bardzo realnie. I muszę panu powiedzieć, że wtedy kiedy słyszałam o tym zarzutach na sali sejmowej, to zagościła we mnie taka tęsknota, dlaczego nie mamy tego na papierze. Żaden z tych gości nie może powiedzieć wtedy, że się pomylił, został źle zrozumiany. Papier to jest papier. Trzeba się pod tym podpisać. Jak ktoś ma wiedzę i przekonanie, że ma rację, to niech położy te karty na stół

— powiedziała Kopacz.

Jeśli pan mówi o tym, czy dzisiaj mamy taką refleksję, że nie wszystko było OK, że nie wszystko nam się udało? Pewnie tak, ale pokaże mi pan taki rząd któremu się wszystko udało? Który po kadencji - krótszej, dłuższej - miałby tylko i wyłącznie satysfakcję?

— pytała była szefowa rządu.

Te półprawdy, o których mówiłam, które były głoszone z mównicy sejmowej, niestety dawały tylko i wyłącznie obraz jednostronny, jakby wszystko od początku do końca było źle

— twierdziła posłanka PO.

Ewa Kopacz skrytykowała również politykę kadrową Prawa i Sprawiedliwości.

Tak jak w innych instytucjach - i to niekoniecznie w spółkach Skarbu Państwa, bo nie oszczędzają żadnej instytucji - miotła polityczna wymiata setki tysięcy ludzi ze stanowisk. Partyjnych, niepartyjnych, dobrych fachowców, którzy są zastępowani kolegami politycznymi Jarosława Kaczyńskiego

— grzmiała była premier.

Przedstawicielka Platformy Obywatelskiej zaprzeczała również zjawisku… inwigilacji dziennikarzy.

Nie było inwigilacji dziennikarzy w opinii ani ministra spraw zagranicznych, ani koordynatora służb, ani szefa MSW

— stwierdziła Kopacz.

Czytaj dalej na następnej stronie ===>

12
następna strona »

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.