Polski wywiad działał w interesie rosyjskich służb. Przekazał im dane Rosjanina, który zgłosił się do ambasady RP w Moskwie. Jakie były jego dalsze losy?

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
Fot. PAP/Paweł Supernak
Fot. PAP/Paweł Supernak

Jest też bulwersujące, że Agencja Wywiadu przekazywała informacje służbom państwa, które nie jest naszym sojusznikiem. Pozostaje mieć nadzieję, że nie było to regułą i polski wywiad nie dzielił się rutynowo swoją wiedzą ze służbami rosyjskimi.

To, co się stało w Moskwie, jest niepokojące w najwyższym stopniu. Nie wymyśliłby tego nawet klasyk literatury szpiegowskiej, John Le Carre. W literaturze informator, który podejmuje próbę kontaktu w obcej ambasadzie, boi się, że może trafić na „kreta ” i w ten sposób zostać zdekonspirowany. Ale nawet Le Carre by nie wymyślił, że dane informatora oficjalnie przekazują obcemu państwu władze agencji wywiadu.

« poprzednia strona
12

Autor

Na chłodne dni... ciepłe e-booki w prezencie! Sprawdź subskrypcję Premium wPolityce.pl   Sieci Na chłodne dni... ciepłe e-booki w prezencie! Sprawdź subskrypcję Premium wPolityce.pl   Sieci Na chłodne dni... ciepłe e-booki w prezencie! Sprawdź subskrypcję Premium wPolityce.pl   Sieci

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych