PO straciła jakiekolwiek prawo do maszerowania w obronie demokracji. Fakt, że piszę te słowa dopiero po 1/3 wystąpień napawa tylko i wyłącznie grozą. Nie zażenowaniem, ale grozą. Służby inwigilujące dziennikarzy, obrońców Krzyża, działaczy pro-life, rodziny polityków opozycji? To wszystko mały pikuś!
Skrajnym przykładem było zachowanie wobec obywatela Rosji, który 10 maja 2010 roku zgłosił się do polskiej ambasady w Moskwie. Osoba ta zadeklarowała chęć przekazania służbom możliwości dot. zamachu w Smoleńsku. Kierownictwo wywiadu podjęło decyzję o nieodebraniu tych informacji i przekazaniu tych informacji rosyjskiej FSB!
—powiedział podczas audytu koordynator służb specjalnych Mariusz Kamiński.
Nie odnoszę się już nawet do ekonomicznych kwestii wyłaniających się z wystąpień ministrów Jackiewicza i Morawieckiego. Nie jest tajemnicą, że rząd PO-PSL dokonał gargantuicznego zadłużenia Polski. Nie jest zaskoczeniem aroganckie kolesiostwo w spółkach skarbu państwa i bezczelne zawłaszczanie kolejnych urzędów. Zmarnowane środki na inwestycje, przejedzone dotacje i straty w gospodarce- to wszystko opisywaliśmy w naszych mediach.
Mam nadzieję, że informacje o patologiach dotrą do mas w odpowiedniej formie, które pozwolą otworzyć oczy sceptycznym wobec obecnego rządu Polakom. Oczywiście nie jestem naiwniakiem, i wiem, że przekonanie lemingów byłby cudem większym niż nawrócenie Jerzego Urbana. Warto jednak trafić teraz do rozsądnych, których spora liczba wciąż zbyt mocno drzemie.
PiS ma szansę nabrać wiatru w żagle i możę wiarygodnie uderzyć w wizerunek dzisiejszych „obrońców demokracji”. A przynajmniej ich część.
Ciąg dalszy na następnej stronie.
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
PO straciła jakiekolwiek prawo do maszerowania w obronie demokracji. Fakt, że piszę te słowa dopiero po 1/3 wystąpień napawa tylko i wyłącznie grozą. Nie zażenowaniem, ale grozą. Służby inwigilujące dziennikarzy, obrońców Krzyża, działaczy pro-life, rodziny polityków opozycji? To wszystko mały pikuś!
Skrajnym przykładem było zachowanie wobec obywatela Rosji, który 10 maja 2010 roku zgłosił się do polskiej ambasady w Moskwie. Osoba ta zadeklarowała chęć przekazania służbom możliwości dot. zamachu w Smoleńsku. Kierownictwo wywiadu podjęło decyzję o nieodebraniu tych informacji i przekazaniu tych informacji rosyjskiej FSB!
—powiedział podczas audytu koordynator służb specjalnych Mariusz Kamiński.
Nie odnoszę się już nawet do ekonomicznych kwestii wyłaniających się z wystąpień ministrów Jackiewicza i Morawieckiego. Nie jest tajemnicą, że rząd PO-PSL dokonał gargantuicznego zadłużenia Polski. Nie jest zaskoczeniem aroganckie kolesiostwo w spółkach skarbu państwa i bezczelne zawłaszczanie kolejnych urzędów. Zmarnowane środki na inwestycje, przejedzone dotacje i straty w gospodarce- to wszystko opisywaliśmy w naszych mediach.
Mam nadzieję, że informacje o patologiach dotrą do mas w odpowiedniej formie, które pozwolą otworzyć oczy sceptycznym wobec obecnego rządu Polakom. Oczywiście nie jestem naiwniakiem, i wiem, że przekonanie lemingów byłby cudem większym niż nawrócenie Jerzego Urbana. Warto jednak trafić teraz do rozsądnych, których spora liczba wciąż zbyt mocno drzemie.
PiS ma szansę nabrać wiatru w żagle i możę wiarygodnie uderzyć w wizerunek dzisiejszych „obrońców demokracji”. A przynajmniej ich część.
Ciąg dalszy na następnej stronie.
Strona 1 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/292495-ze-slow-ministra-kaminskiego-jasno-wynika-ze-panstwo-po-psl-nie-bylo-tylko-ulomne-to-byl-pokraczny-potwor
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.