Waszczykowski: Będą ujawnione dokumenty ws. 10/04. "Schetyna powinien stracić fotel szefa sejmowej komisji spraw zagranicznych"

fot. youtube.com
fot. youtube.com

— stwierdził szef MSZ.

Dodał, że decyzja o przyznaniu szefostwa komisji Schetynie była kurtuazyjnym gestem wobec partii opozycyjnej, „odmienny od tego niż to było wobec nas niż to było jak my byliśmy w opozycji, kiedy nas nie dopuszczano do takich stanowisk”. Stwierdził, że „to było niepotrzebne, a przynajmniej dzisiaj już widać, że należy z tym skończyć”. Mówił, ze od początku był zdziwiony, że taka sytuacja nastąpiła, ale był przekonywany, że taki kurtuazyjny krok jest potrzebny”.

Ale dzisiaj chyba to jest przesada, aby szef partii opozycyjnej, który tak protestuje przeciwko nam, który zapowiada totalną opozycję, posiadał takie stanowisko, które pozwalało mu wykorzystywać to stanowisko za granicą, żeby totalnie oponować przeciwko rządowi

— mówił Waszczykowski.

Odniósł się również do terminu powrotu wraku samolotu prezydenckiego do Polski.

To jest trudne pytanie, problem polega na tym, że popełniono błędy na początku śledztwa, tuż po katastrofie. Źle zakwalifikowano podstawę prawną badania tej katastrofy. Można to było zakwalifikować to na podstawie innej, polsko-rosyjskiej umowy

— mówił minister.

Dodał, że uruchomiono w tej chwili wszystkie możliwości i instrumenty. Trwają rozmowy z Rosjanami i NATO.

Będąc w MSZ mogłem zobaczyć dokumentację, wiem, że poprzednia ekipa przez niemal pięć i pół roku nie domagała się zwrotu wraku. Nie wystąpiono do NATO, nie wystąpiono do instytucji międzynarodowych, nie wystąpiono do trybunałów i sądów arbitrażowych międzynarodowych, aby sądzić się z Rosją o zwrot tego wraku. Dzisiaj jest to bardzo trudno zrobić, ponieważ są to zaniedbania prawie sześciu lat

— stwierdził Waszczykowski.

Powiedział, że w ciągu kilku tygodni zostaną opublikowane nowe dokumenty w sprawie katastrofy smoleńskiej.

To są dokumenty mówiące jak grano przeciw prezydentowi, aby nie dopuścić go do wyjazdu do Smoleńska, np. odradzano panu prezydentowi Smoleńsk, a sugerowano, żeby 9 maja 2010 r. poleciał do Moskwy na paradę zwycięstwa. Była cała gra polityczna przeciwko prezydentowi

— ocenił szef MSZ.

Burza polityczna”

tp

« poprzednia strona
12

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych