Joanna Lichocka: Donald Tusk? Może przyjechać, żeby zamieść do kąta gruzy po PO

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
fot. TVP 1/ wPolityce.pl
fot. TVP 1/ wPolityce.pl

Nikt się nie obawia Donalda Tuska. Czas myślenia, że jest to polityk, który może zmienić coś na polskiej scenie politycznej dawno minął

-– mówiła w programie „Polityka przy kawie” Joanna Lichocka z PiS.

PO, czyli jego formacja przeżywa potężny kryzys, także kryzys przywództwa. Grzegorz Schetyna, mówiąc kolokwialnie, umoczył podczas ostatniej demonstracji w sobotę. Wielki wysiłek organizacyjny PO, również finansowy, który PO zrobiła ze zdyscyplinowaniem swoich działaczy, świetnie skonsumowała Nowoczesna i KOD

-– mówiła Lichocka.

Jej zdaniem powrót Tuska wizerunkowo nie zmieni niczego w PO.

Donald Tusk może przyjechać, żeby te gruzy po PO zamieść do kąta, ewentualnie budować coś na nowo, ale to bardzo długa droga

-– powiedziała.

Donald Tusk ma szansę zostać przewodniczącym Rady Europejskiej na drugą kadencję. Wspierają go Niemcy – ustaliła „Rzeczpospolita”. Były polski premier może też liczyć na poparcie Prawa i Sprawiedliwości. Pytana o to Lichocka podkreśliła, że to nie poparcie dla samego Tuska, ale Polaka w strukturach UE.

Tu nie chodzi konkretnie o Donalda Tuska, tylko wspieranie Polaka, Polaków na ważne miejsca w strukturach UE. My się zachowujemy odpowiedzialnie jeśli chodzi o interesy polskiego państwa. W ramach tych interesów, Polacy powinni zajmować eksponowane stanowiska w UE. Jeśli Tusk ma szansę na powtórzenie kadencji, nie będziemy w tym przeszkadzać

-– mówiła.

Dodała jednak, że najpierw musi zostać podjęta decyzja, czy Tusk będzie chciał kandydować na kolejną kadencję, czy ma szansę.

Wtedy polski rząd zdecyduje jakie kroki podjąć

-– stwierdziła. Zwróciła uwagę, że mimo tego istnieje bardzo wiele przesłanek aby postawić byłego premiera przed Trybunałem Stanu.

Zanim do tego dojdzie musi zostać przeprowadzone śledztwo smoleńskie

-– dodała.

ansa/PAP

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych