Agnieszka Holland pozostaje pod wrażeniem sobotniego marszu opozycji. Chyba sama nie wyreżyserowałaby lepszego spektaklu. W uniesieniu brakuje jej słów… cenzuralnych.
Nie ma w tym na razie takiego - przepraszam, że użyję tego słowa - „wk…nia”. To zupełnie nowa ekspresja, której nie widzieliśmy przedtem na żadnych demonstracjach
— zachwyca się w wywiadzie dla Wirtualnej Polski.
Holland, co dla niej nowe, zauważa, że „za poprzednich rządów zaniedbano godności tych warstw naszego społeczeństwa, które ucierpiały na transformacji, a później zostały fatalnie potraktowane przez neoliberalny kapitalizm”.
Ale, jak ocenia, to ledwie niedociągnięcie. Nie to, co zbrodnicza polityka PiS.
Kaczyński popełnia dokładnie taki sam błąd, tylko w sposób brutalny, a nie poprzez zaniechanie. To jest rewanż. (…) Trudno sobie wyobrazić, żeby na dłuższą metę można było pompować godność tylko symbolami nacjonalistycznymi, które się nazywa patriotycznymi
— stwierdza.
I dodaje dramatycznie:
Pytanie, na ile poharatani z tego wyjdziemy, na ile poharatany wyjdzie z tego kraj? A przede wszystkim, czy można będzie kiedykolwiek odbudować jakiekolwiek dobro wspólne?
Czytaj dalej na następnej stronie ===>
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Agnieszka Holland pozostaje pod wrażeniem sobotniego marszu opozycji. Chyba sama nie wyreżyserowałaby lepszego spektaklu. W uniesieniu brakuje jej słów… cenzuralnych.
Nie ma w tym na razie takiego - przepraszam, że użyję tego słowa - „wk…nia”. To zupełnie nowa ekspresja, której nie widzieliśmy przedtem na żadnych demonstracjach
— zachwyca się w wywiadzie dla Wirtualnej Polski.
Holland, co dla niej nowe, zauważa, że „za poprzednich rządów zaniedbano godności tych warstw naszego społeczeństwa, które ucierpiały na transformacji, a później zostały fatalnie potraktowane przez neoliberalny kapitalizm”.
Ale, jak ocenia, to ledwie niedociągnięcie. Nie to, co zbrodnicza polityka PiS.
Kaczyński popełnia dokładnie taki sam błąd, tylko w sposób brutalny, a nie poprzez zaniechanie. To jest rewanż. (…) Trudno sobie wyobrazić, żeby na dłuższą metę można było pompować godność tylko symbolami nacjonalistycznymi, które się nazywa patriotycznymi
— stwierdza.
I dodaje dramatycznie:
Pytanie, na ile poharatani z tego wyjdziemy, na ile poharatany wyjdzie z tego kraj? A przede wszystkim, czy można będzie kiedykolwiek odbudować jakiekolwiek dobro wspólne?
Czytaj dalej na następnej stronie ===>
Strona 1 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/292245-no-to-pis-owi-ulzylo-holland-wyjatkowo-laskawa-nie-ma-wknia-nie-ma-determinacji-ze-wezmiemy-paly-i-bedziemy-sie-tluc
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.