Jakże to wielki powód do dumy, że my Polacy choć jesteśmy kolejnymi pokoleniami, ale to przecież nasza krew, że my Polacy umieliśmy przyjąć taki akt, pokazując Europie i światu wzór parlamentaryzmu i, ale wzór myślenia o bezpieczeństwie, nie tylko własnym, ale także i innych współobywateli myślący o tym, że tylko państwo silne daje przetrwanie i godziwe życie narodowi. Jakże wielka w tym zasługa tych, którzy w tym kształcie dali radę konstytucję przeforsować
— mówił.
Przywołał obraz Jana Matejki oraz mówił o historii Zamku Królewskiego.
Jakże wymowny jest obraz Jana Matejki pokazujący króla Poniatowskiego wkraczającego dziś do archikatedry św. Jana w Warszawie i marszałka ówczesnego Sejmu Stanisława Małachowskiego niesionego na ramionach dopiero co uchwaloną konstytucję. W tle widać ten plac, na którym dziś stoimy, który był świadkiem tej polskiej historii. Te kamienie mówią o wszystkim tym, co potem się działo. O zaborach, które nastąpiły na skutek zdrady, o walce o niepodległość, o 11 listopada 1918 roku, kiedy tu rozbrajano niemieckich żołnierzy, o obronie RP i Warszawy w 20. roku, o płonącym w 39. Zamku Królewskiego, o walce konspiracyjnej, o powstańcach warszawskich, o krwi przelanej za ojczyznę, która po tym bruku płynęła i mówią też o odbudowie tego zamku królewskiego ofiarnością obywateli, zwykłych obywateli, którzy składali się by ten zamek był odbudowywany, który był symbolem wielkości naszego państwa. Przez ten plac przechodziły manifestacje, kiedy władze komunistyczne zabraniały manifestowania niepodległości i suwerenności Polski. To wszystko widziały te kamienie.
Zdaniem prezydenta należy uważnie patrzeć na Konstytucję 3 Maja.
Tej wielkiej zasługi dla Ojczyzny, nie sposób zapomnieć. I dobrze, że Rzeczpospolita po 1989 roku znów Konstytucję 3 Maja czci. Ale powinna również na Konstytucję 3 Maja uważnie patrzeć. Na to w jaki sposób została przyjęta, po co została przyjęta i jakie — 225 lat temu w czasach jaśnie oświeconych monarchii, absolutyzmu jednowładztwa — wtedy były jej postanowienie. Jak mówi o wolności, narodzie, sprawiedliwości i przestrzeganiu praw.
Ciąg dalszy na następnej stronie ===>
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Jakże to wielki powód do dumy, że my Polacy choć jesteśmy kolejnymi pokoleniami, ale to przecież nasza krew, że my Polacy umieliśmy przyjąć taki akt, pokazując Europie i światu wzór parlamentaryzmu i, ale wzór myślenia o bezpieczeństwie, nie tylko własnym, ale także i innych współobywateli myślący o tym, że tylko państwo silne daje przetrwanie i godziwe życie narodowi. Jakże wielka w tym zasługa tych, którzy w tym kształcie dali radę konstytucję przeforsować
— mówił.
Przywołał obraz Jana Matejki oraz mówił o historii Zamku Królewskiego.
Jakże wymowny jest obraz Jana Matejki pokazujący króla Poniatowskiego wkraczającego dziś do archikatedry św. Jana w Warszawie i marszałka ówczesnego Sejmu Stanisława Małachowskiego niesionego na ramionach dopiero co uchwaloną konstytucję. W tle widać ten plac, na którym dziś stoimy, który był świadkiem tej polskiej historii. Te kamienie mówią o wszystkim tym, co potem się działo. O zaborach, które nastąpiły na skutek zdrady, o walce o niepodległość, o 11 listopada 1918 roku, kiedy tu rozbrajano niemieckich żołnierzy, o obronie RP i Warszawy w 20. roku, o płonącym w 39. Zamku Królewskiego, o walce konspiracyjnej, o powstańcach warszawskich, o krwi przelanej za ojczyznę, która po tym bruku płynęła i mówią też o odbudowie tego zamku królewskiego ofiarnością obywateli, zwykłych obywateli, którzy składali się by ten zamek był odbudowywany, który był symbolem wielkości naszego państwa. Przez ten plac przechodziły manifestacje, kiedy władze komunistyczne zabraniały manifestowania niepodległości i suwerenności Polski. To wszystko widziały te kamienie.
Zdaniem prezydenta należy uważnie patrzeć na Konstytucję 3 Maja.
Tej wielkiej zasługi dla Ojczyzny, nie sposób zapomnieć. I dobrze, że Rzeczpospolita po 1989 roku znów Konstytucję 3 Maja czci. Ale powinna również na Konstytucję 3 Maja uważnie patrzeć. Na to w jaki sposób została przyjęta, po co została przyjęta i jakie — 225 lat temu w czasach jaśnie oświeconych monarchii, absolutyzmu jednowładztwa — wtedy były jej postanowienie. Jak mówi o wolności, narodzie, sprawiedliwości i przestrzeganiu praw.
Ciąg dalszy na następnej stronie ===>
Strona 2 z 3
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/291543-prezydent-andrzej-duda-na-placu-zamkowym-nalezy-pochylic-sie-nad-konstytucja-z-1997-roku-i-przygotowac-nowe-rozwiazania?strona=2