Okazuje się jednak, że w sprawie badano również drugi, o wiele poważniejszy wątek. Jak ujawnia TVN24.pl chodzi o domniemane przyjęcie przez Adamowicza korzyści majątkowej w postaci ponad 350 tys. zł rabatu przy zakupie apartamentów od dewelopera.
Jak twierdzi CBA, deweloper, który budował apartamentowiec w Gdańsku, skorzystał z przychylności prezydenta miasta. Przebieg wydarzeń, według agentów biura był następujący: - w październiku 2005 r. prezydent i członek jego rodziny podpisują umowę na kupno apartamentów; - 22 października wchodzi w życie uchwała o zmianie w planie zagospodarowania przestrzennego – na czym zależało inwestorowi; - 24 października samorząd wydaje pozwolenie na budowę
— relacjonuje portal.
Postępowanie w tej sprawie zostało umorzone na poziomie prokuratury, która nie dopatrzyła się związku między rabatem, a decyzjami gdańskich urzędników.
O zmianę tej decyzji CBA zwróciło się do sądu. Zwrócono m.in. uwagę, że prokuratorzy wcześniej prowadzący sprawę nie realizowali niektórych czynności, które agenci uważali za konieczne.
Poznańscy prokuratorzy odrzucili m.in. wnioski o prześledzenie przepływów finansowych na kontach prezydenta Gdańska i jego bliskich w okresie, gdy kupowali apartamenty z rabatem. Stało się tak, mimo że w postępowaniu, które przeprowadził urząd skarbowy, ujawniono nieprawidłowości. Żona Pawła Adamowicza złożyła korekty swoich PIT-ów, ujawniając dopiero w 2013 roku, że przed laty otrzymywała serię darowizn od rodziców na kilkaset tysięcy złotych
— podaje TVN24.pl
Sąd Rejonowy Gdańsk Północ uznał jednak, że CBA… nie może składać zażalenia na decyzję prokuratury o umorzeniu śledztwa ws. prezydenta Gdańska.
Według TVN24.pl decyzja sądu kończy sprawę. Nietykalni?!
JUB/TVN24.PL
Książka, którą trzeba przeczytać:„Matrix III Rzeczypospolitej. Pozory wolności”.
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Okazuje się jednak, że w sprawie badano również drugi, o wiele poważniejszy wątek. Jak ujawnia TVN24.pl chodzi o domniemane przyjęcie przez Adamowicza korzyści majątkowej w postaci ponad 350 tys. zł rabatu przy zakupie apartamentów od dewelopera.
Jak twierdzi CBA, deweloper, który budował apartamentowiec w Gdańsku, skorzystał z przychylności prezydenta miasta. Przebieg wydarzeń, według agentów biura był następujący: - w październiku 2005 r. prezydent i członek jego rodziny podpisują umowę na kupno apartamentów; - 22 października wchodzi w życie uchwała o zmianie w planie zagospodarowania przestrzennego – na czym zależało inwestorowi; - 24 października samorząd wydaje pozwolenie na budowę
— relacjonuje portal.
Postępowanie w tej sprawie zostało umorzone na poziomie prokuratury, która nie dopatrzyła się związku między rabatem, a decyzjami gdańskich urzędników.
O zmianę tej decyzji CBA zwróciło się do sądu. Zwrócono m.in. uwagę, że prokuratorzy wcześniej prowadzący sprawę nie realizowali niektórych czynności, które agenci uważali za konieczne.
Poznańscy prokuratorzy odrzucili m.in. wnioski o prześledzenie przepływów finansowych na kontach prezydenta Gdańska i jego bliskich w okresie, gdy kupowali apartamenty z rabatem. Stało się tak, mimo że w postępowaniu, które przeprowadził urząd skarbowy, ujawniono nieprawidłowości. Żona Pawła Adamowicza złożyła korekty swoich PIT-ów, ujawniając dopiero w 2013 roku, że przed laty otrzymywała serię darowizn od rodziców na kilkaset tysięcy złotych
— podaje TVN24.pl
Sąd Rejonowy Gdańsk Północ uznał jednak, że CBA… nie może składać zażalenia na decyzję prokuratury o umorzeniu śledztwa ws. prezydenta Gdańska.
Według TVN24.pl decyzja sądu kończy sprawę. Nietykalni?!
JUB/TVN24.PL
Książka, którą trzeba przeczytać:„Matrix III Rzeczypospolitej. Pozory wolności”.
Strona 2 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/291213-nietykalni-gdanski-sad-nie-zezwala-na-wznowienie-sledztwa-ws-korupcyjnych-podejrzen-wobec-adamowicza-dzieje-sie-tak-wbrew-cba?strona=2