Schetyna o relacjach z Nowoczesną: "Nie ma przyjaźni. Chodzi o to, żeby była gra fair. Żeby była elementarna uczciwość i przyzwoitość"

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
fot. PAP/ PAP/Leszek Szymański
fot. PAP/ PAP/Leszek Szymański

Jeżeli komuś nie po drodze dzisiaj z Platformą, to powinien sam sobie to powiedzieć

— mówił Grzegorz Schetyna na antenie Radia RMF FM.

Jak przekonywał w partii nie nie ma czystek i nie będzie osobistych porachunków.

Nie będzie konfliktów w Platformie Obywatelskiej na poziomie regionów czy powiatów. Musi być nowy początek. I ci, którzy są skonfliktowani, są po trudnych historiach i przejściach, razem przegraliśmy wybory i razem musimy z tego wyciągnąć wnioski. Kto nie chce wyciągać wspólnych wniosków z tej sytuacji czy nie jest w stanie pogodzić się z rzeczywistością, nie powinien być w Platformie

– podkreślił.

Pytany o możliwość dalszej współpracy z Jackiem Protasiewiczem Schetyna powiedział:

Jeżeli on przyjmie warunki i to, że Bogdan Zdrojewski dzisiaj buduje nowy porządek Platformy na Dolnym Śląsku, to tak. A jeżeli tego nie zaakceptuje, jeżeli nie znajdzie porozumienia z osobą, która tworzyła Platformę Obywatelską od pierwszych dni, czyli z Bogdanem Zdrojewskim, to nie będzie tego porozumienia, czyli to będzie decyzja Protasiewicza.

– powiedział.

Równocześnie zaprzeczył, jakoby nosił się z planami wyrzucenia 6-ciu posłów, od czego odwiodła go ostatecznie Ewa Kopacz.

Jestem przekonany, że Ewa Kopacz podziela moje zdanie, bo o tym rozmawialiśmy, w jaki sposób trzeba przeprowadzać partię przez trudny czas i że ja, jako przewodniczący, i ona, jako pierwsza wiceprzewodnicząca, bierzemy za to odpowiedzialność.

– powiedział szef PO. I dodał, że Platforma:

to jest wielka partia, wielkie wyzwanie i to jest ciągle wielka nadzieja Polaków. I musimy zrealizować ich marzenie o tym, żeby wygrać z PiS-em. Jeżeli ktoś wywraca dzisiaj, czy ma inne zdanie o Platformie, o zarządzie krajowym, o radzie krajowej, także o jej przewodniczącym, to znaczy, że stawia się poza Platformą. I ja to szanuję. Tylko to trzeba wprost powiedzieć i podkreślić.

Pytany o relacje z Nowoczesną Ryszarda Petru Grzegorz Schetyna powiedział:

Nie ma przyjaźni. Chodzi o to, żeby była gra fair. Żeby była elementarna uczciwość i przyzwoitość

Ale jak podkreślał przewodniczący PO obie formacje będą obok siebie demonstrować w sprawie obecności Polski w Unii Europejskiej – 7 maja.

Jestem przekonany, że ta demonstracja 7 maja, którą organizujemy razem z KOD-em i z całą opozycją będzie duża, bardzo duża. Może największa.

– mówił. Jak dodał:

Ważne jest, żeby być obecnym nie tylko w parlamencie, ale także na takich demonstracjach, także w samorządzie, także w Parlamencie Europejskim. Wszędzie tam, gdzie głos Polski powinien być słyszalny.

– powiedział. Nie wykluczył też skrócenia kadencji sejmu, choć nie chciał mówić wyraźnie o sposobach jakie mogłyby do tego doprowadzić.

Czerwona kartka to przyspieszone wybory. To werdykt wyborców, który odsuwa PiS od władzy

-– mówił Schetyna.

Pamiętam jak 10 lat temu robiliśmy „błękitny marsz”. Od tego wszystko się zaczęło. W maju byliśmy na ulicach…

– snuł wspomnienia przewodniczący Platformy Obywatelskiej.

A potem Donald Tusk musiał dogadać się z Lechem Kaczyńskim, żeby doprowadzić do przyspieszonych wyborów. A rząd i koalicja musiały się posypać

– zauważył Konrad Piasecki.

Proszę pamiętać, że najpierw rozsypała się koalicja PiS-u z LPR-em i Samoobroną, później były wygrane wybory samorządowe, a później były przyspieszone wybory. Ja wiem, że nic dwa razy się nie zdarza, ale to jest scenariusz, który też może się w Polsce zdarzyć. Poczekajmy

– mówił Schetyna.

Na pytanie, o stosunek do pogłosek o ewentualnym powrocoe Donalda Tuska do polskiej polityki Schetyna – odpowiedział:

On jest politykiem europejskim, dzisiaj jest prezydentem Europy i naprawdę ma inne sprawy na głowie. Czeka na referendum w Wielkiej Brytanii i załatwia sprawy z prezydentem Erdoganem, kwestie Unii Europejskim i Turcji. To są naprawdę poważne sprawy. (…) Niczego oczywiście nie wykluczam, ale to będzie jego decyzja i musimy na to poczekać

ansa/ RMF FM


Książka, którą warto przeczytać! „Bitwa o III RP - Jan Maria Jackowski. Pozycja dostępna „wSklepiku.pl”.

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych